| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2003-04-27 21:41:13
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacji"Bacha" w moro w news:b8h1e6$150$1@foka.acn.pl...
/.../
> > > "Życie jest sztuką unikania".
> > No to ja przekornie powiem, że ...
> > "życie, jest sztuką zbierania i korzystania... z porażek"
> Nie widzę tu przekory. Owo "zbieranie i korzystanie" służy bowiem jak
> najbardziej przyszłemu unikaniu. Poza tym "unikanie" niezbyt słusznie
> kojarzy się z ucieczką.
Zgoda.
> Zilustruję to choćby taktyką wojskową. Otóż oprócz
> wycofania się (często na z góry planowane pozycje), mamy jeszcze celem
> UNIKNIĘCIA strat własnych np. obronę, kontratak, atak wyprzedzający,
> oskrzydlenie itp. itd. Unikanie jest strategią, którą realizować można
> różnymi taktykami. Porażki uczą, która taktyka i w jakim przypadku jest
> najskuteczniejsza. Uczą zatem jak najskuteczniej realizować założoną
> strategię. "Życie jest sztuką unikania ... porażek". ;)
Zgadzam się ze wszystkim.
(mam nadzieję, że to dobra taktyka).
> Bacha.
All
ps. Ależ Ty jesteś wszechstronna...;). I jaka... mężna :).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2003-04-27 22:28:34
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacji"Jerzy Turynski" news:b8e9b3$som$1@atlantis.news.tpi.pl...
Jerzy... to tylko słowa
thx
Mania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2003-04-28 04:20:34
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacjiBacha <b...@p...onet.pl> napisał(a):
> All ... z Gormenghast napisał w wiadomości
> news:b8gjpd.3vs1ucf.1@ghast.hca27e2af.invalid...
>
> > > "Życie jest sztuką unikania".
>
> > No to ja przekornie powiem, że ...
> >
> > "życie, jest sztuką zbierania i korzystania... z porażek"
>
> Nie widzę tu przekory. Owo "zbieranie i korzystanie" służy bowiem jak
> najbardziej przyszłemu unikaniu. Poza tym "unikanie" niezbyt słusznie
> kojarzy się z ucieczką. Zilustruję to choćby taktyką wojskową. Otóż oprócz
> wycofania się (często na z góry planowane pozycje), mamy jeszcze celem
> UNIKNIĘCIA strat własnych np. obronę, kontratak, atak wyprzedzający,
> oskrzydlenie itp. itd. Unikanie jest strategią, którą realizować można
> różnymi taktykami. Porażki uczą, która taktyka i w jakim przypadku jest
> najskuteczniejsza. Uczą zatem jak najskuteczniej realizować założoną
> strategię. "Życie jest sztuką unikania ... porażek". ;)
>
> Bacha.
Re: "kop w d.. jako zrodlo motywacji"
sztuka --> nauka, wiedza, doświadczenie --> umiejętność
unikanie porażek --> taktyka, strategia, doświadczenie --> współżycie
"Życie jest umiejętnością współżycia"? - BŁĄD
"Życie społeczne jest umiejętnością współżycia" - PRAWDA
PS. "życie to życie" no cóż "takie jest życie" :)))))
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2003-04-28 07:54:12
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacjiAll ... z Gormenghast napisał w wiadomości
news:b8hqss.3vs6kj7.1@ghast.ha164fc7e.invalid...
> ps. Ależ Ty jesteś wszechstronna...;).
Chodzi Ci o trójwymiarowa? A może kształtna? ;))
Przytyłam przez święta. Tragedia. :(
Biegnę na basen.
> I jaka... mężna :).
To mężczyzna powinien być mężny (kobieta jedynie zamężna). ;P
Bacha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2003-04-28 08:12:53
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacji"ksRobak" w news:b8h5rf$gq5$1@inews.gazeta.pl...
/.../
Jeśli już drążysz księżeRobaku tę materię chmurną, drapiąc ją
szczytami swej drabiny - staraj się proszę być konsekwentny;
w przeciwnym razie stajesz się wolnym czworonogiem podwórkowym,
którego studiować nie warto. A przecież jesteś twórcą czegoś,
czego okładki nosisz na widelcu, czym się stemplujesz dumnie.
Blef to, czy jakieś brzęczące klucze do szczęśliwości ludzkiej?
Jeśli to drugie - dziel się ochoczo! Szczęśliwości wszyscy spragnieni!
I nie zasłaniaj się Guinessem. Ksiąg pełnych treści najróżniejszych
jest dość, by życia wszystkich tu obecnych nie starczyło na ich
przeczytanie (patrz choćby wołania loosh'a z KIPPIN'a) - masz
tu szansę bezpośredniego wyłuszczenia swego dzieła, a nie jedynie
eksponowania pustej w środku okładki.
Masz nawet do dyspozycji lokalny serwis www tego forum, z którego
redakcji zapewne otrzymałeś już kilka listów powitalnych (gdyż
generowane są na każdy nowy adres autora pojawiającego się na
forum, a Ty te adresy zmieniasz chyba jak rękawiczki ;).
Masz więc tam do dyspozycji przestrzenie nieograniczone na
prezentacje dowolne swego dorobku. Uczyń to, a Twe drapanie
chmur nabierze rumieńca. Póki co ... ciemność widzę... ;)
A teraz z psychologii. Skoro się stemplujesz ochoczo księżą Teorią,
robisz to w określonym celu. W jakim? Chcesz zaintrygować obserwatora
i czytelnika swoją domniemaną płodnością i światłością, czy może tylko
używasz etykiety ochronnej, tarczki na rękawie mówiącej że ...
jesteś z dobrej szkoły i w związku z tym ukłon Ci się należy...?
Ja chętnie się skłonię, chętnie czytał Cię będę, ale błagam - daj powody!!
[pytanie - czy to jest "kop", a jeśli, to jakiego gatunku]
> > "JA niesie drabinę, na drodze stoi TY, ja chce aby TY zszedł z drogi...
> > A TY podnosi wrzask i daje JA kopa w d...."
> tak jest, ale czy tak być musi?
Ani tak jest, ani tym bardziej musi. Dobrze imo kombinowałeś mówiąc
o "miłosnych kopach" - jednak zrobiłeś woltę i teraz nie wiadomo w jakiej
światłej drużynie grasz. Wiadomo natomiast, że póki co, Twoja drabina
przygina Cię do gruntu. Ciężka jest.
> starsze pokolenie odchodzi. Dość się
> nakopali (leżącego też? - z wdepywaniem - a jakże - wot "kultura")
Czy na pewno wiesz co mówisz? Bo, że odwrotnie to nie watpię.
Czynisz jakieś generalizacje fantazyjne, aluzje do "wot kultury".
O jakim starszym pokoleniu wspominasz?
Twierdzisz, że to jest Twój jednoznaczny, encyklopedyczny i jasny
(dla szacunku czytelników) język?
> Czy te nowe pokolenia patrząc na dorobek starszych zechcą też się kopać?
> kopacze wszystkich krajów - kopcie się? (na sztandarach cywilizacji)
Coś mi się wydaje, że młody jesteś na tyle, by nie wiedzieć, że
najgroźniejsze i najobrzydliwsze kopania rodem z wojny szczurów
przybyły do nas w bardzo ostatnim czasie, a pierwszymi którzy je
zaimplementowali do swej codzienności byli "aktualnie" najbardziej
dynamiczni młodzi. Po wrąbaniu pizzy lub hamburgera, ubraniu adidasów
i szykownych dresów, z dumą wsiedli do wygospodarowanych na
bazarach próżności merców lub innych lancii i odjechali na swoje hałaśliwe
grillowanie, zostawiając za sobą czarną chmurę spalin.
I zadumy nad miernością świata.
> coś mi się widzi, że ci którzy przyjdą po nas czegoś się nauczą...
To z Teorii Czasu?
> > Intrygująca mogłaby być zatem implementacja TC na grunt psychologii.
> > Nie mam nic przeciwko pięknym teoriom - niech pięknieją.
/.../
> a ja niestety niestrudzenie niosę sam tą nieszczęsną drabinę, choć droga
> kręta i śliska, a przy tym jeszcze niewygodnie, bo na sztorc (?) :)))
Powodzenia życzę i efektów wyczekuję z niecierpliwością.
Może jak w końcu zahaczysz coś tam na górze, rozprujesz -
spłynie wreszcie ten upragniony złoty deszcz...
Na wszystkich.
> :-)
> ksRobak
> autor pfTC
S.
ps.czytam Cię pilnie szczególnie w oryginalnym "kopanym" wątku, więc
nie lekceważ dowodzącej...;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2003-04-28 08:15:59
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacjiUżytkownik "ksRobak" napisał w wiadomości
news:b8ia6i$b2h$1@inews.gazeta.pl...
/.../
> unikanie porażek --> taktyka, strategia, doświadczenie --> współżycie
Ta implikacja jest niepełna. Zawiera w sobie jedynie kwantyfikator mały
(szczegółowy). Powinno być "to także współżycie".
Jakże często źródłem porażki jesteśmy my sami lub choćby zwykłe zrządzenie
losu.
"Wspólżycie" jest tylko składową "życia". Jest cała sfera aktywności,
która nie dotyczy żadnych innych (ot choćby przypadkowe skaleczenie się w
palec).
> PS. "życie to życie" no cóż "takie jest życie" :)))))
Tautologia dla leniwych. ;)
Bacha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2003-04-28 08:36:16
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacji"Bacha" w news:b8indl$gvn$1@foka.acn.pl...
/.../
> Bacha.
TrenR!! Na pomoc ;)!
Trzeba związać Bachę!!
ksR - tutaj, to tylko na podrażnienie apetytu...
All
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2003-04-28 09:16:28
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacjiBacha <b...@p...onet.pl> odpisała:
> Użytkownik "ksRobak" napisał w wiadomości
> news:b8ia6i$b2h$1@inews.gazeta.pl...
>
> /.../
> > unikanie porażek --> taktyka, strategia, doświadczenie --> współżycie
>
> Ta implikacja jest niepełna. Zawiera w sobie jedynie kwantyfikator mały
> (szczegółowy). Powinno być "to także współżycie".
> Jakże często źródłem porażki jesteśmy my sami lub choćby zwykłe zrządzenie
> losu.
> "Wspólżycie" jest tylko składową "życia". Jest cała sfera aktywności,
> która nie dotyczy żadnych innych (ot choćby przypadkowe skaleczenie się
> w palec).
to jak według Ciebie przetransponować Twój aforyzm do drożdzy?
"Życie jest sztuką unikania ... porażek".
czy pojedynczy drożdż nie żyje? czy ma strategię? (sztukę unikania?)
"życie człowieka" jest tylko składową "życia".
czy współżycie to tylko spółkowanie? (głodnemu chleb na myśli?) ;))
"Życie społeczne jest umiejętnością współżycia" - PRAWDA
"Życie jest sztuką unikania ... porażek" - BŁĄD
(Jakże często źródłem porażki jesteśmy my sami lub choćby zwykłe
zrządzenie losu.)
> > PS. "życie to życie" no cóż "takie jest życie" :)))))
>
> Tautologia dla leniwych. ;)
>
> Bacha.
właśnie !!!!!
trzeba by się wziąść do roboty ;)))))))))
:-)
ksRobak
autor pfTC
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2003-04-28 09:58:22
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacjiUżytkownik "ksRobak" napisał w wiadomości
news:b8irhc$he6$1@inews.gazeta.pl...
> to jak według Ciebie przetransponować Twój aforyzm do drożdzy?
> "Życie jest sztuką unikania ... porażek".
> czy pojedynczy drożdż nie żyje? czy ma strategię? (sztukę unikania?)
Pewnie nie słyszałeś o drożdżach suszonych. Ich życie zaczyna się dopiero,
gdy trafią na sprzyjające warunki. Strategią są tu prawa natury. :P
Ot księża demagogia. Sądziłam, że mówimy o ludziach. Gdzie drożdże mają d..?
> "życie człowieka" jest tylko składową "życia".
> czy współżycie to tylko spółkowanie? (głodnemu chleb na myśli?) ;))
No cóż. Ja Cię nie nasycę. Zrób sobie dobrze sam. O innych formach
współżycia nie słyszałeś?
Zakres tego pojęcia jest znacznie szerszy.
No tak, silna potrzeba ogranicza Ci percepcję.
> właśnie !!!!!
> trzeba by się wziąść do roboty ;)))))))))
Oj trzeba. Tylko ustal sobie gradację potrzeb. Zacznij od elementarnych.
"Byt kształtuje świadomość" albo "primum vivere deinde philosophari".
Bacha.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2003-04-28 10:03:11
Temat: Re: kop w d.. jako zrodlo motywacjiAll ... z Gormenghast napisał w wiadomości
news:b8j0ni.3vs62v7.1@ghast.hbde2ed77.invalid...
> TrenR!! Na pomoc ;)!
> Trzeba związać Bachę!!
> ksR - tutaj, to tylko na podrażnienie apetytu...
Spisek?
Dokooptujcie sobie Robaka. ;))
Bacha. ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |