« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2008-10-05 20:25:16
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznym
Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gcb36e$8s8$1@inews.gazeta.pl...
> nom wrote:
>
>> Oczywiście pomijam straty na ograznie powietrza i sprawność
>> urządzeń. :-) Jeżeli rocznie 4 osobowa rodzina zuzywa ok. 1,5m3 wody
>> (1litry na głowę dziennie) to
>> ogrzewanie czajnikiem da nam kwotę 78,75zł
>> a gazem 24,75zł
>> Roczna oszczędność 54zł. :-)
>
> a ja mam wrażenie, że te straty przy gazowym grzaniu są spore...
> nie dość że czajnik jakby gorętszy - a więc oddaje więcej ciepła podczas
> gotowania
> to jeszcze ciepłe powietrze ogrzane płomieniem wędruje sobie obok
> czajnika...
>
> coś mi podopowiada, że różnice będą niewielkie...
> coś rzędu 30% a nie 300% :]
Roznice beda sie zmieniac w zaleznosci od tempa - szybkie gotowanie=drogie
gotowanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2008-10-06 06:48:13
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznymGhost pisze:
>
> Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:gcb36e$8s8$1@inews.gazeta.pl...
>> nom wrote:
>>
>>> Oczywiście pomijam straty na ograznie powietrza i sprawność
>>> urządzeń. :-) Jeżeli rocznie 4 osobowa rodzina zuzywa ok. 1,5m3 wody
>>> (1litry na głowę dziennie) to
>>> ogrzewanie czajnikiem da nam kwotę 78,75zł
>>> a gazem 24,75zł
>>> Roczna oszczędność 54zł. :-)
>>
>> a ja mam wrażenie, że te straty przy gazowym grzaniu są spore...
>> nie dość że czajnik jakby gorętszy - a więc oddaje więcej ciepła
>> podczas gotowania
>> to jeszcze ciepłe powietrze ogrzane płomieniem wędruje sobie obok
>> czajnika...
>>
>> coś mi podopowiada, że różnice będą niewielkie...
>> coś rzędu 30% a nie 300% :]
>
> Roznice beda sie zmieniac w zaleznosci od tempa - szybkie
> gotowanie=drogie gotowanie.
Łał.
Rewolucyjna teoria. Właśnie dają Noble z fizyki, może się załapiesz :-P
--
Pete
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2008-10-06 09:29:44
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznymOn Oct 5, 10:25 pm, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w
wiadomościnews:gcb36e$8s8$1@inews.gazeta.pl...
>
>
>
> > nom wrote:
>
> >> Oczywiście pomijam straty na ograznie powietrza i sprawność
> >> urządzeń. :-) Jeżeli rocznie 4 osobowa rodzina zuzywa ok. 1,5m3 wody
> >> (1litry na głowę dziennie) to
> >> ogrzewanie czajnikiem da nam kwotę 78,75zł
> >> a gazem 24,75zł
> >> Roczna oszczędność 54zł. :-)
>
> > a ja mam wrażenie, że te straty przy gazowym grzaniu są spore...
> > nie dość że czajnik jakby gorętszy - a więc oddaje więcej ciepła podczas
> > gotowania
> > to jeszcze ciepłe powietrze ogrzane płomieniem wędruje sobie obok
> > czajnika...
>
> > coś mi podopowiada, że różnice będą niewielkie...
> > coś rzędu 30% a nie 300% :]
>
> Roznice beda sie zmieniac w zaleznosci od tempa - szybkie gotowanie=drogie
> gotowanie.
Skoro sprawnosc grzalki elektrycznej
zbliza sie do 100%, to wydaje mi sie,
ze raczej odwrotnie.
Im szybciej uzyskasz wrzatek, tym krocej
czajnik oddaje cieplo do otoczenia.
Czyli szybciej = taniej.
Poza tym, Poldekk, papier toaletowy
tez rozwarstwiasz, zeby bylo wiecej?
Jak ten smutny pan z reklamy?
Elektryczne sa wygodniejsze, ja mam
gazowy, bo elektryczny sie popsul.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2008-10-06 09:43:53
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznymPanslavista wrote:
> "lukas" <l...@w...pl> wrote in message
> news:op.uij884h36j1rgy@priv.icpnet.pl...
>> Dnia 05-10-2008 o 17:50:45 Poldekk <n...@g...pl> napisa?(a):
>>
>>> czy po roku mi sie ta inwestycja zwróci?
>> ja na elektrycznych czajnikach lapie sie na tym, ze wlaczam wode na
>> herbate/kawe i wychodze z kuchni. Przychodze po 10 minutach bo zapomniamem
>> lub nie chcialo mi sie wstac i znowu wlaczam ta wode. czasami zdarza mi
>> sie tak robie ze trzy razy co podnosi koszty grzania wody. Gdybym gotowal
>> na gazie w czajniku z gwizdkiem musialbym przyjsc i zrobic sobie od razu
>> herbate
>
> Albo przypali?by? wode...
>
>
Ew sasiad by mu pomogl wylaczyc
--
Regards,
Maverick
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2008-10-06 10:09:29
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznym
Użytkownik "arek" <A...@g...com> napisał w wiadomości
news:6e5ce20c-9410-4a20-a31d-d87a8ca1a0e4@17g2000hsk
.googlegroups.com...
On Oct 5, 10:25 pm, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w
> wiadomościnews:gcb36e$8s8$1@inews.gazeta.pl...
>> >> Oczywiście pomijam straty na ograznie powietrza i sprawność
>> >> urządzeń. :-) Jeżeli rocznie 4 osobowa rodzina zuzywa ok. 1,5m3 wody
>> >> (1litry na głowę dziennie) to
>> >> ogrzewanie czajnikiem da nam kwotę 78,75zł
>> >> a gazem 24,75zł
>> >> Roczna oszczędność 54zł. :-)
>>
>> > a ja mam wrażenie, że te straty przy gazowym grzaniu są spore...
>> > nie dość że czajnik jakby gorętszy - a więc oddaje więcej ciepła
>> > podczas
>> > gotowania
>> > to jeszcze ciepłe powietrze ogrzane płomieniem wędruje sobie obok
>> > czajnika...
>>
>> > coś mi podopowiada, że różnice będą niewielkie...
>> > coś rzędu 30% a nie 300% :]
>>
>> Roznice beda sie zmieniac w zaleznosci od tempa - szybkie
>> gotowanie=drogie
>> gotowanie.
>Skoro sprawnosc grzalki elektrycznej
>zbliza sie do 100%, to wydaje mi sie,
>ze raczej odwrotnie.
Mowa byla o gazie, ale.. Skoro wtracasz prad to tez bedzie sluszne - ogotuje
sie nim najszybciej i najdrozej. A gaz jak puscisz mocniej tez Ci troche
przyspieszy ale i straty wzrosna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2008-10-06 10:44:32
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznymZ pamiętnika internauty.
Własność: 'lukas'
Wpis z dnia 05-10-2008:
> Dnia 05-10-2008 o 17:50:45 Poldekk <n...@g...pl> napisał(a):
>
>> czy po roku mi się ta inwestycja zwróci?
>
> ja na elektrycznych czajnikach lapie sie na tym, ze wlaczam wode na
> herbate/kawe i wychodze z kuchni. Przychodze po 10 minutach bo zapomniamem
> lub nie chcialo mi sie wstac i znowu wlaczam ta wode. czasami zdarza mi
> sie tak robie ze trzy razy co podnosi koszty grzania wody. Gdybym gotowal
> na gazie w czajniku z gwizdkiem musialbym przyjsc i zrobic sobie od razu
> herbate
Ja mam hybrydę czajnika elektrycznego z termosem.
Po zagotowaniu przełącza się w stan utrzymywania temperatury wody.
Po zdjęciu z podstawki (odłaczeniu zasilania) woda jest zdatna do
zaparzania herbaty jeszcze przez ok 40 minut.
--
TomaSz.
http://www.kociezycie.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2008-10-06 17:22:40
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznymDnia Mon, 6 Oct 2008 12:44:32 +0200, TomaSz. napisał(a):
> Z pamiętnika internauty.
> Własność: 'lukas'
> Wpis z dnia 05-10-2008:
>
>> Dnia 05-10-2008 o 17:50:45 Poldekk <n...@g...pl> napisał(a):
>>
>>> czy po roku mi się ta inwestycja zwróci?
>>
>> ja na elektrycznych czajnikach lapie sie na tym, ze wlaczam wode na
>> herbate/kawe i wychodze z kuchni. Przychodze po 10 minutach bo zapomniamem
>> lub nie chcialo mi sie wstac i znowu wlaczam ta wode. czasami zdarza mi
>> sie tak robie ze trzy razy co podnosi koszty grzania wody. Gdybym gotowal
>> na gazie w czajniku z gwizdkiem musialbym przyjsc i zrobic sobie od razu
>> herbate
>
> Ja mam hybrydę czajnika elektrycznego z termosem.
> Po zagotowaniu przełącza się w stan utrzymywania temperatury wody.
> Po zdjęciu z podstawki (odłaczeniu zasilania) woda jest zdatna do
> zaparzania herbaty jeszcze przez ok 40 minut.
Możesz podać model/markę/typ? - bardzo by mnie interesował taki czajnik.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2008-10-06 17:27:55
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznym
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:duoor5-4nd.ln1@ihal.ma.local.domain...
> Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:gcb36e$8s8$1@inews.gazeta.pl...
>>> nom wrote:
>>>
>>>> Oczywiście pomijam straty na ograznie powietrza i sprawność
>>>> urządzeń. :-) Jeżeli rocznie 4 osobowa rodzina zuzywa ok. 1,5m3 wody
>>>> (1litry na głowę dziennie) to
>>>> ogrzewanie czajnikiem da nam kwotę 78,75zł
>>>> a gazem 24,75zł
>>>> Roczna oszczędność 54zł. :-)
>>>
>>> a ja mam wrażenie, że te straty przy gazowym grzaniu są spore...
>>> nie dość że czajnik jakby gorętszy - a więc oddaje więcej ciepła podczas
>>> gotowania
>>> to jeszcze ciepłe powietrze ogrzane płomieniem wędruje sobie obok
>>> czajnika...
>>>
>>> coś mi podopowiada, że różnice będą niewielkie...
>>> coś rzędu 30% a nie 300% :]
>>
>> Roznice beda sie zmieniac w zaleznosci od tempa - szybkie
>> gotowanie=drogie gotowanie.
>
> Rewolucyjna teoria.
Bynajmniej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2008-10-06 17:49:14
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznymGhost pisze:
>
> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:duoor5-4nd.ln1@ihal.ma.local.domain...
>> Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "zkruk [Lodz]" <z...@g...pl> napisał w
>>> wiadomości news:gcb36e$8s8$1@inews.gazeta.pl...
>>>> nom wrote:
>>>>
>>>>> Oczywiście pomijam straty na ograznie powietrza i sprawność
>>>>> urządzeń. :-) Jeżeli rocznie 4 osobowa rodzina zuzywa ok. 1,5m3 wody
>>>>> (1litry na głowę dziennie) to
>>>>> ogrzewanie czajnikiem da nam kwotę 78,75zł
>>>>> a gazem 24,75zł
>>>>> Roczna oszczędność 54zł. :-)
>>>>
>>>> a ja mam wrażenie, że te straty przy gazowym grzaniu są spore...
>>>> nie dość że czajnik jakby gorętszy - a więc oddaje więcej ciepła
>>>> podczas gotowania
>>>> to jeszcze ciepłe powietrze ogrzane płomieniem wędruje sobie obok
>>>> czajnika...
>>>>
>>>> coś mi podopowiada, że różnice będą niewielkie...
>>>> coś rzędu 30% a nie 300% :]
>>>
>>> Roznice beda sie zmieniac w zaleznosci od tempa - szybkie
>>> gotowanie=drogie gotowanie.
>>
>> Rewolucyjna teoria.
>
> Bynajmniej.
>
Rozwiń proszę, to piękne uzasadnienie.
--
Pete
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2008-10-06 21:13:45
Temat: Re: koszt zagotowania wody na gazie i w czajniku elektrycznym
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:nmvpr5-jpd.ln1@ihal.ma.local.domain...
> Ghost pisze:
>>
>>>>> coś mi podopowiada, że różnice będą niewielkie...
>>>>> coś rzędu 30% a nie 300% :]
>>>>
>>>> Roznice beda sie zmieniac w zaleznosci od tempa - szybkie
>>>> gotowanie=drogie gotowanie.
>>>
>>> Rewolucyjna teoria.
>>
>> Bynajmniej.
>>
>
> Rozwiń proszę, to piękne uzasadnienie.
Poczytaj prosze watek - kontekst i pozniejsze posty kluczem beda Ci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |