Data: 2004-02-19 22:37:27
Temat: Re: koty a alergia - help - moje doświadczenie :(
Od: "Paweł Czekański" <u...@s...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> To chyba dobre linki na poruszony temat.
> Kota szkoda, mozna bylo pewnie znalezc
> mu wlasciciela, ale fakt ze przestales byc narazony
> na kontakt z alergenem uratowal Cie prawdopodobnie od
> astmy ktora jest ciezkim schorzeniem.
> Nie kupuj kota, biale koty podobno maja mniej
> alergenu, bezwlose tez, kastracje zmniejsza poziom alergenu.
> mycie kota itp...
> Ale nie igraj ze zdrowiem...
> Kup sobie zolwia i nie karm go sucha karma,
> to niestety bedzie dle Ciebie najrozsadniejsze:(
>
>
przejrze linki...
dzieki za rade...
skadinad troche to dziwne ze ludzie wysylala jakies smieszne pojazdy na
Marsa a nie potrafia skutecznie wyleczyc alergii, ktora obecnie ma juz
prawie co trzeci obywatel.
No chyba ze koncernom farmaceutycznym bardziej oplaca sie sprzedawac ludziom
przez wiekszosc ich zycia srodki typu Claritine, niz raz na zawsze
skutecznie ich odczulic !
dzieki za wszelkie info
Pawel
|