Data: 2004-11-09 17:36:23
Temat: Re: [krakow] spotkanie
Od: "bruxa" <b...@n...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
jak ja strasznie chcialm na spotkanie, juz sobie nawet moj pierszy zyciowy
biezniczek (raczej mini 20cm na 60- taki na lustro w lazience )
wykrochmalilam i wyszukalam moje wszystkie krzyzykowe robotki i nawet
zazyczylam sobie w prezencie urodzinowym ( bo akurat w sobote) 4 godziny
wolnego czasu- na spotkanie i mialam sie od Was naumiec jak zrobic serwetke
sliczna ( nie filetem) i aniolki i gwiazdki na choinke .......... no i nic-
na sobote zapowiedzieli sie niespodziewani goscie, a dzis mloda 39,8 i
tradycyjnie brak reakcji na leki przeciwgoraczkowe
noca pogryze dzwoneczki szydelkowe, moze mi cos wyjdzie
a do nastepnego spotkania bede mloda ubierac w dwie kurtki i ze trzy czapki
zeby znowu czego nie zlapala, no i juz nie bede miala gosci
niespodziewanych
wiec moze na nastepne juz dotre
ewka
|