« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-15 04:26:19
Temat: Re: krany, satynaOn Sun, 14 Jul 2002 18:45:22 +0200, PatryCCCja
<k...@s...TO_WYTNIJ.pl> wrote:
>
>jak sie sprawdzaja krany wykonane z satyny? chodzi mi o takie metalowe, ale
>matowe.
>wiem ze chromowe sa irytujace w utrzymaniu - zostaje na nich slad po kazdej
>kropelce.
>a jak sprawdzaja sie satynowe?
Tez mi sie podobaja, ale juz z 2 roznych zrodel slyszalem ze
utrzymanie ich w czystosci powoduje 2xwieksza irytacje niz przy
chromowych.
Pozdrawiam
Dlugi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-15 06:49:16
Temat: Re: krany, satynaDlugi wrote:
> On Sun, 14 Jul 2002 18:45:22 +0200, PatryCCCja
> <k...@s...TO_WYTNIJ.pl> wrote:
>
>
>>jak sie sprawdzaja krany wykonane z satyny? chodzi mi o takie metalowe, ale
>>matowe.
>>wiem ze chromowe sa irytujace w utrzymaniu - zostaje na nich slad po kazdej
>>kropelce.
>>a jak sprawdzaja sie satynowe?
>
>
> Tez mi sie podobaja, ale juz z 2 roznych zrodel slyszalem ze
> utrzymanie ich w czystosci powoduje 2xwieksza irytacje niz przy
> chromowych.
>
>
> Pozdrawiam
> Dlugi
Witam
Mam w domu same satynowe (Deante) i nie ma ZADNYCH problemow z
utrzymaniem czystosci, nawet przy typowej warszawskiej wodzie...
W moich i zony rodzicow sa za to zwykle, blyszczace i to jest dopiero
upierdliwe... Kazde chlapniecie widac :(
Pozdrawiam
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 07:49:38
Temat: Re: krany, satynaOn Mon, 15 Jul 2002 08:49:16 +0200, Krzysiek Wilk
<k...@w...com.NOSPAM> wrote:
>Mam w domu same satynowe (Deante) i nie ma ZADNYCH problemow z
>utrzymaniem czystosci, nawet przy typowej warszawskiej wodzie...
>W moich i zony rodzicow sa za to zwykle, blyszczace i to jest dopiero
>upierdliwe... Kazde chlapniecie widac :(
Przedstawicielka f-my Bonetti sama powiedziala by lepiej dolozyc te
kase na Kludi czy Hanse ale chrom niz pchac sie w satyne, drugie info
bylo od instalatora - teraz to juz jestem w kropce bo tez mi sie
satynowe podobaja i takze myslalem ze nie bedzie na nich widac kropli
wody i odciskow palcow :-((
Napisz czy jak osadzi sie kamien po kroplach to czy ciezko jest je
wyczyscic, czym czyscisz ?
Pozdrawiam
Dlugi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 10:16:15
Temat: Re: krany, satynaDlugi wrote:
> Napisz czy jak osadzi sie kamien po kroplach to czy ciezko jest je
> wyczyscic, czym czyscisz ?
>
> Pozdrawiam
> Dlugi
Nie zdazy sie osadzic... Wypracowalismy sobie zwyczaj przecierania
baterii po uzyciu (zwlaszcza umywalkowa).
Jesli akurat sprzatamy dokladniej, to zwyklym Skrzatem.
Pozdrawiam
K.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-15 11:22:53
Temat: Re: krany, satynaOn Mon, 15 Jul 2002 12:16:15 +0200, Krzysiek Wilk
<k...@w...com.NOSPAM> wrote:
>Nie zdazy sie osadzic... Wypracowalismy sobie zwyczaj przecierania
>baterii po uzyciu (zwlaszcza umywalkowa).
>Jesli akurat sprzatamy dokladniej, to zwyklym Skrzatem.
No coz - jakbym mial przecierac po kazdym uzyciu to juz mi wszystko
jedno czy chrom czy satyna ;-)
Pozdrawiam
Dlugi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-17 15:18:30
Temat: Re: krany, satyna
"Dlugi" <w...@p...onet.pl> wrote in message
news:23c5ju0sldgojr2utvp94sfkok14jq2ji0@4ax.com...
> >Nie zdazy sie osadzic... Wypracowalismy sobie zwyczaj przecierania
> >baterii po uzyciu (zwlaszcza umywalkowa).
> >Jesli akurat sprzatamy dokladniej, to zwyklym Skrzatem.
To wiemy dlaczego nie masz problemow z kamieniem :-))
> No coz - jakbym mial przecierac po kazdym uzyciu to juz mi wszystko
> jedno czy chrom czy satyna ;-)
Swiete slowa. Na satynie zostaja takie same slady jak na chromowanych.
Sposobem na ladny wyglad jest natarcie kranow olejem raz na jakis czas
(1-2 tyg).
Wtedy nie zostaja slady.
Nie czyszczone ladniej chyba wyladaja chromowane.
Pozdrawiam
Zonzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |