"krecenie" w nogach

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2004-09-07 20:49:42

Temat: "krecenie" w nogach
Od: Posesjusz <p...@w...pl_spam_> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

Moja dziewczyna coraz bardziej skarzy sie na krecenie w kolanach, nie wiem
jak to dokladnie nazwac, to uczucie, w kazdym razie niech jej bedzie
"krecenie". Mowi ze tak zaczyna sie u niej reumatyzm. Ma 21 lat, jak juz
zacznie ja to bolec to wije sie, przykrywa, grzeje, kreci, skacze, placze
itd. Nie moge na to patrzec. Poza tym mowi ze u siebie w domu u niej to malo
kiedy wystepuje i nie boli/kreci tak mocno jak u mnie w domku. Nie wiemy
dlaczego tak jest, mowi ze moze u mnie zbyt suche powietrze. Na poczatku
uwazalem ze troche przesadza, ze tylko sobie wmowila ze cos ja "kreci" ale
jednak tak nie jest, jak moge jej pomoc gdy znow to sie zacznie ? A moze cos
ma ze stawami ? Ostatnio ma niedobor wapnia co widac po zabkach i
pazkonciach, prowadzila intensywny tryb zycia i "wyplukala" sobie, moze to
tez przez to, chociaz pewnie nie bo tylko jak jest u mnie ma takie bole.
Poradzcie cos.

--
Pozdrawiam,
Posesjusz
ICQ: 3385742

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-09-07 21:06:35

Temat: Re: "krecenie" w nogach
Od: "Piotr" <e...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyplukala sobie?? Masz na mysli alkohol?

Troche malo konkretnie przedstawiles problem, ale...

moze tzw. Restless Legs Syndrom? - to tylko pierwsze skojarzenie. Rozsadnej
odpowiedzi nie ma na czym oprzec.

Na poczatek radze isc do lekarza i dac sie dokladnie zbadac (niewielu
lekarzy to dzis robi, ale moze bedziecie mieli szczescie). Nastepnie badania
podstawowe (dla porzadku) i ew. konsultacja u specjalisty (neurolog?).

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-09-07 21:15:32

Temat: Re: "krecenie" w nogach
Od: Posesjusz <p...@w...pl_spam_> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Piotr,

Dnia 7 września 2004 (23:06:35)
Na temat ""krecenie" w nogach"
begin message:

> Wyplukala sobie?? Masz na mysli alkohol?

Tak, alkohol i bardzo duzo kawy oraz innych srodkow pobudzajacych, on
pewnego czasu jednak juz spokojniej.

> moze tzw. Restless Legs Syndrom? - to tylko pierwsze skojarzenie. Rozsadnej
> odpowiedzi nie ma na czym oprzec.

Najsilniejszy bol wlasnie ma w kolanach, kreci ja tam, mowi ze tak jak by w
srodku cos sie jej skrecalo, taki to wlasnie bol jest, wtedy zaczyna wic
tymi nogami, rozsciagac, sciagac, zginac itp, placze i mowi ze strasznie ja
kreci, a jak juz zasnie i rano wstanie to jest ok, potem poznym popoludniem
znow sie zaczyna, pokreci tak z godzinke, moze dluzej, potem przestanie i
znow wroci. Ale najciekawsze jest to ze u mnie w domku tak czesto to ma i
tak mocno, u siebie mowi ze nie tak czesto i nie az tak mocno.

> Na poczatek radze isc do lekarza i dac sie dokladnie zbadac (niewielu
> lekarzy to dzis robi, ale moze bedziecie mieli szczescie). Nastepnie badania
> podstawowe (dla porzadku) i ew. konsultacja u specjalisty (neurolog?).

Tez jej to radze ale to wybieranie sie u niej to jak sojki za morze.

--
Pozdrawiam,
Posesjusz
ICQ: 3385742

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-09-07 21:21:53

Temat: Re: "krecenie" w nogach
Od: "Piotr" <e...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Alkohol + kawa + środki pobudzające(!!!) + takie dolegliwości???

Marsz do lekarza!!!!!!!!!!!!!!!

Nie chcę uprawiać medycyny internetowej, ale to nie wygląda dobrze. Nie
bagatelizujcie tego.

A tak na marginesie... czy ruch łagodzi dolegliwości? To by było
charakterystyczne dla RLS.

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-09-07 21:30:31

Temat: Re: "krecenie" w nogach
Od: Posesjusz <p...@w...pl_spam_> szukaj wiadomości tego autora

Witaj Piotr,

Dnia 7 września 2004 (23:21:53)
Na temat ""krecenie" w nogach"
begin message:

> Alkohol + kawa + środki pobudzające(!!!) + takie dolegliwości???

Oczywiscie nie wszystko na raz ;) ale w odstepach kilkudniowych, sesja i
czeste imprezy ... sama sobie zgotowala taki los.

> Nie chcę uprawiać medycyny internetowej, ale to nie wygląda dobrze. Nie
> bagatelizujcie tego.

Dzieki, pokaze jej Twoja odpowiedz, mam nadzieje ze to ją w koncu
zmobilizuje, oprocz tego od lipca (po sesji) narzeka na bole watroby i
zoladka, normalnie wrak czlowieka, i to tak co 2 - 3 dzien, moze to tez miec
cos wspolnego z tymi nogami.

> A tak na marginesie... czy ruch łagodzi dolegliwości? To by było
> charakterystyczne dla RLS.

Chyba tak, kiedy ja to boli zaczyna sie wic, rozsciagac a potem nawet wstaje
i zaczyna wykonywac ruchy jak by biegala :) By tego nie robila pewnie jak by
nie pomagalo jej. Dziewczynie dokucza te krecenie a mi jej zachowanie i to ze tak
cierpi, najczesniej tak ma gdy sobie w koncu siadziemy i ogladamy
spokojnie film, po 5 minutach sie zazwyczaj konczy, ja wkurzony ze znow to
samo a ona zrozpaczona, mozliwe ze to te RLS.

--
Pozdrawiam,
Posesjusz
ICQ: 3385742

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-09-07 22:00:46

Temat: Re: "krecenie" w nogach
Od: "Piotr" <e...@w...tlen.pl> szukaj wiadomości tego autora

Który kierunek wymaga takich metod studiowania? Ja osobiście nie narzekam,
ale ludzie mówią, że medycyna to już najgorsze co może być. Jakoś nawet bez
filiżanki kawy się obyłem.

P.S. Już to gdzieś pisałem, ale powtórzę jeszcze raz:

Mieszanie leków z alkoholem nie jest niewskazane, nie jest szkodliwe... JEST
NIEBEZPIECZNE DLA ŻYCIA!! W przypadku wielu popularnych, dostępnych w
supermarkecie leków popicie ich piwem może się skończyć śmiercią!! (to taka
mala dygresja odnośnie alkoholu + środki pobudzające). Trzeba pamietać, że i
alkohol i leki przebywają we krwi jakiś czas. Przez cały ten czas (ok. doby)
nie wolno dopuścić do ich spotkania.

Dobranoc
Piotr