On Fri, 7 May 2004 12:55:37 +0200, freda <> wrote:
: Odwiedziłam ok 10 i w żadnym ani śladu próbek ani kremów. Panie rozkładają
: ręce i twierdzą ze nikt nie kupuje bo to niby przepisuje lekarz itd...
: (śląskie apteki)

bzdura kompletna, znajdziesz tu mnostwo osob, ktore kupuja bez lekarza :)
poszukaj jakiejs lepszej, duzej apteki, nie wszystkie prowadza kosmetyki.

: Więc jak to jest z samozdiagnozowaniem własnego stanu skóry?
: Czy faktycznie przed użyciem muszę sie wybrać do dermatologa? wydawało mi
: się ze nie
: Poza najczęstszymi problemami z cerą takimi jak zaskórniki, pory rozszerzone
: nie mam problemów ale chciałam aby te wymienione zniknęły.
: Co do takich informacji nie znalazłam postów, chyba że mnie podtrzymacie w
: przedświadczeniu że te kremy mi pomogą na taki stan rzeczy i wcale nie
: muszę iść do lekarza.

te kremy nie sa panaceum na takie problemy, ale pomagaja. osobiscie uzywam
Lysanelu (wczesniej Effaclar), bardzo ladnie oczyszcza i wygladza buzie,
choc zaraz po nalozeniu troche szczypie. Effaclar jest lagodniejszy, a tez
skuteczny. oba bardzo polecam (teraz tylko na noc, a na dzien krem z
filtrem).

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska