Data: 2010-03-04 05:25:03
Temat: Re: krew potwora
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
news:hmmnha$7uk$1@news.task.gda.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hmlja3$1qp$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hmk1ts$v97$1@news.task.gda.pl...
>>>
>>> A Witkacy, tak hołubiony tu przez globka- wciąż zmuszał żonę do aborcji-
>>> aby nie porodziła takiego potwora, jak on.
>>
>> Serio???
>>
>> Moja babcia....wyszła bardzo młodo za mąż.
>> Kiedy zaszła w ciążę, dziadek zdecydował, że ma ją usunąć.
>> Babcia.... kupiła sobie za te pieniążki dwa kapelusze i w ten sposób
>> urodziła się moja ciotka :-).
>>
>> Ale z opowieści babci wynikało, że kiedyś stosunek do aborcji był
>> zupełnie inny.
>> Nie było w sumie innych metod antykoncepcji.
>>
>> To dla nas samo słowo jest jak smagnięcie biczykiem...
>>
> Dziwne, pierwsze słyszę. Metody antykoncepcji były zawsze. Dla mojej babci
> (rocznik 1899) aborcja była czymś nie do pomyślenia. Aborcja była dla
> kurtyzan.
>
> --
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
E tam, na każdej wsi (prawie) była babka "spędzająca" oraz cerująca cnoty na
noc poślubną...
|