Data: 2005-05-07 17:02:26
Temat: Re: kryzys środka życia?
Od: "eTaTa" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "zielsko" <zielsko_p@_wytnij_to_tlen.pl> napisał w wiadomości
news:pan.2005.05.06.07.38.36.176294@zielona...
> Dnia Fri, 06 May 2005 03:14:37 +0200, w wiadomości
> <d5eg6k$99o$1@inews.gazeta.pl> sygnowanej eTaTa zanalazło się:
>
> [...]
> > Weź się za to, jak za menopauzę_ posłuchaj tego słowa.
> > Men pauza.
> >
> > ---
> > A woomen pauza?
> >
> > Nie walczę o równouprawnienie dla facetów :-)
> > Już świat jest kobiet.
>
> A weź i zrób sobie andropauzę no wiesz andro od andron.
Weź się odpimpaj ;-))
Ponieważ jest w to w bieżącym temacie....
To powiedz kiedy jest środek życia.
A teraz, przedział pomiędzy 30, a 50?
Sam wiesz, że jest to cykl, od 7 - do 10 letni,
Tam gdzie używają fazy 7-10letniej, trzeba pytać.
Każdy cykl zwykle jest inny, choć, oczywiście,
są dziesiątki podobieństw.
Giza mnie popycha piłeczką, połowica wiesza obrazki,
papug się drze, Radar szczeka za oknem, szumi komp, a w tle
leci Sting. Sąsiadka, ćwiczy swoje pośladki na górze, itd
Prawie kawiarniane warunki.
Więc mogę parę odpowiedzi udzielić.
A jeśli człek szuka materiałów na ten temat,
to albo jest leniwy tak jak ja, albo...
Kryzysy, stresy, apatie, i wielka mnogość innych fajnych rzeczy,
zależą od indywidualnych cech leczenia jednych i wpadania w drugie.
To co zwykle określamy "popularnie"_"najczęściej", to fenomen
iż cywilizacyjnie unormowany człowiek, fiksuje.
Nic mu nie brak, a chodzi dookoła stołu, ręce na plecach, lub w kieszeniach
i mruczy pod nosem.
"co Ci jest?" "A nic, nic." "Przecież widzę, że coś Ci jest"
No i zaczyna się.
Wytłumacz.... :-))))
1."Wiesz co kochanie, muszę jeszcze wpaść do pracy"
2."Kochanie, a Azorek był na spacerze?"
3."Cholera, zapomniałem, miałem Edkowi pomóc"
4. aż do 2.764.325 różnych pretekstów.
I teraz, "idź do lekarza"
"Co panu dolega?" "Nic, dużo myślę" "Śpi Pan dobrze?"
"Wie Pan, Panie doktorze, ostatnio jakby mniej"
"I co rano wstaje Pan, zmęczony?" "Tak"
Diagnoza - lekarstwo - proszę przyjść jak nie pomoże - 50 zł.
Ale też, dochodzi, brak realizacji swoich zamierzeń życiowych,
i brak satysfakcji, etc
Czego nie przeżywa osoba "uduchowiona", jak zauważył thiłti.
A raczej przeżywa, kryzys wiary.
Jak dziecko ma to zaprezentować "sensownie" innym dzieciom?
Kiedy to dziecko, za parę lat, przeżyje z pewnością podobną rozrywkę.
A jemu się wydaje, że chodzi o to, iż facetowi nie staje.
I może tak to zaprezentować? :-))) Od noworodka.
Jeśli to studenci medycyny, to ostatnim zdjęciem powinien być
denat z potężną erekcją.
Akurat tych materiałów nie brakuje :-)
Dobrze zrozumiałem temat?
ett
|