Data: 2008-10-13 09:29:54
Temat: Re: kto kogo zabierze czyli choroby chodzą po pilotach
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 12 Oct 2008 22:09:56 +0200, tren R napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 11 Oct 2008 19:37:36 +0200, tren R napisał(a):
>>
>>> "Premier wylatuje do Brukseli 14 października - we wtorek. Prezydent,
>>> który również chce uczestniczyć w szczycie, miał lecieć drugim samolotem
>>> dzień później, w dniu rozpoczęcia.
>>>
>>> - Jest tylko i wyłącznie jedna dostępna załoga, ponieważ pierwszy pilot,
>>> dowódca drugiej załogi nam się rozchorował, co utrudnia wykonywanie
>>> także innych zadań między innymi w ten weekend - mówi minister.
>>>
>>> To oznacza, że z prezydentem nie będzie miał kto polecieć."
>>>
>>> http://www.rp.pl/artykul/2,203381_Prezydent__zaprasz
am_premiera_na_poklad.html
>>>
>>> brawo PanOwie :)
>>
>> Nie wiem, czy wiesz, że prezydent i premier nie powinni lecieć razem jednym
>> samolotem ze względów bezpieczeństwa państwa, a nie z powodu osobistych
>> animozji.
>> Taka procedura jest zupełnie logiczna i uazsadniona, a nie podyktowana
>> rozrzutnością czy okazją do wyrażania antypatii.
>
> chcesz mi powiedzieć, że choroba pilota przekreśla szanse na lot
> prezydenta?
Przeinterpretowujesz.
uważasz, że naprawde nie mamy w Polsce więcej dobrych pilotów, niż dwóch?
No fakt, wielu zginęło ostatnio, lec ąc wspólnie jednym lotem... ale nie
wszyscy, na Boga.
:->
|