Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.intelink.pl!news.bipnet.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.atman.pl!news.nask.p
l!news.cyf-kr.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: kto to jest TZ?
Date: Tue, 5 Nov 2002 21:06:52 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 44
Sender: m...@p...onet.pl@pj136.dhcp.adsl.tpnet.pl
Message-ID: <aq98fb$41u$1@news.onet.pl>
References: <apurgu$puc$1@news.gazeta.pl> <aputas$2no$1@news.gazeta.pl>
<4G6x9.94368$aa2.1195921@news.chello.at> <aq2tmt$rsl$1@news2.tpi.pl>
<aq33a5$8hn$1@opat.biskupin.wroc.pl> <aq39fa$6hh$1@news.onet.pl>
<aq3lk2$lo0$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pj136.dhcp.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1036526891 4158 217.98.29.136 (5 Nov 2002 20:08:11 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 5 Nov 2002 20:08:11 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2720.3000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:24633
Ukryj nagłówki
Nader sympatyczna osoba znana ogółowi jako "MOLNARka" <g...@h...pl>
wyraziła swe zdanie:...
> Użytkownik "Małgorzata Majkowska" <m...@p...onet.pl> napisał
>
> > Sądzę, że niektóre kobiety mają nadzieję, że słowo pisane ma moc
sprawczą.
> > Nazywając swojego aktualnego chłopa - TŻ liczą na to, że ów
> > niezakontraktowany mężczyzna faktycznie zostanie towarzyszem na życie.
:-)
> A jak skrótu tego używaja mężatki ??? To na co mają nadzieję ? :-)
Pewnie na to samo :-)
> > Męzatki raczej rzadko posuwają się do tego
> > skrótu.
>
> Ale nie _nigdy_ ;-)
MOLNARko przemiła... Rzeknę Ci tak - "Jedna MOLNARka wiosny nie czyni" :-)
Mnie ten TZ drapie po plecach. Opiszę krótko czemu. Nie czepiam się
bynajmniej rodzinnych inaczej, bo to ich prywatna sprawa. Kiedy ktoś pisze
TZ od razu staje mi przed oczami przesympatyczny piesek, rasy jamnik o
słodkim imieniu "Foka". Otóż jedna z moich licznych ciotek, po tragicznej
śmierci prawiwotego skondinąd małżonka kupiła sobie pieska, który miał jej
osłodzić samotne wieczory. Piesek zadomowił się szybciutko w cichej willi i
powoli zdobywał serce mojej ciotki . I jeśli TZ to ktoś kto sypia z nami w
jednym łóżku, z nami jada, często z jednego talerza, ogląda telewizję,
towarzyszy nam w spacerach i w zakupach czy na wczasach, to owa psinka
spełniała te wszystkie warunki prawdziwego towarzysza życia. Na domiar złego
ciotuchna wyrażała się o psince w następujący sposób - "To jedyna
towarzyszka mojej starości". I przez gardło mi teraz nie przejdzie nazwanie
męża TZ-em.
--
Małgorzata
*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^*^
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
"Carum est, quod rarum est"
|