« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-09-18 13:11:25
Temat: kto używa środków prostujących-stylizujących?Hej,
zastanawiam się nad kupnem czegoś takiego. Jak byłam u fryzjerki na ścięciu,
to powiedziała, że mi wyprostuje, powcierała jakąś maść, popsikała jakimiś
cudami i włoski były nieposklejane, sypkie i PROSTE :) No i nie przetłuściły
się na dzien następny.
W związku z tym mam pytanie, czy ktoś używa takich środków (np. goldwell,
wella, loreal inne?) Wydatek jest dość spory bo pewnie rzędu 30-40zł.
Może ktoś coś polecić lub odradzić? Dla mnie ważne żeby nie sklejało włosów,
nie trzeba było się godzianmi mordować ze szczotką i nie przetłusciło mi
włosów!
W archiwum grupy znalazłam wspominane takie oto środki:
- prostujace i wygladzajace wlosy L'Oreal'a
- prostownice (posiadam! ha!)
- garbuer fructis
Ale większość info pochodzi z 2003r i zasanawiam się czy pojawiło się coś
nowego- w końcu teraz jest trend na prostowanie?
Jak ktoś może coś polecić to niech poda również cenę kosmeyku :)
Pozdrawiam!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-09-18 13:46:35
Temat: Re: kto używa środków prostujących-stylizujących?Agalay <a...@g...pl> napisał(a):
> W archiwum grupy znalazłam wspominane takie oto środki:
> - prostujace i wygladzajace wlosy L'Oreal'a
> - prostownice (posiadam! ha!)
> - garbuer fructis
> Ale większość info pochodzi z 2003r i zasanawiam się czy pojawiło się coś
> nowego- w końcu teraz jest trend na prostowanie?
> Jak ktoś może coś polecić to niech poda również cenę kosmeyku :)
> Pozdrawiam!
hej ;)
na pewno bylo cos nowego od tego czasu i na grupie, byc moze
wyszukiwarka "przegapila":)
Goldwell-straitghener, sama o nim pisalam, bardzo wydajny, kosztuje od 34-
42zl, zalezy gdzie. Wiesz, niestety nie ma idealnego srodka, mnie fryzjerka
i pianka wlosy wyprostuje, a ja sobie w domu nawet walcem takich bym nie
zrobila ;) (a mam zaledwie podatne).
Lepszy od goldwella jest profesojnalny loreal , liss extreme bodajze, takie
mleczko-zel,ladnie pachnie i nieco lepiej wygladza.
Dobry jest tez podobno ktorys z preparatów welli, z sp, albo z tej do
stylizacji, taki w sprayu prepraracik. (cena ok 60zł)
NO i rewelacyjny Fluid Oleo Relax kerastase, bardzo wydajny,tlustawy wiec
trzeba uwazac z dozowaniem, ale efekty naprawde dobre:), w salonach -85zł,
na allegro 64, jakos tak:)
pzd
---------------
usmiech, najkrotsza droga do drugiego człowieka
gg 600357
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-09-19 21:53:26
Temat: Re: kto używa środków prostujących-stylizujących?A ja polubiłam nową fioletową serię Sunsilk. Mam szampon i odżywkę bez
spłukiwania. Polecam zwłaszcza to drugie plus suszarka i szczota. Mam dość
długie włosy i zabieg prostowania zajmuje mi przy mocno już suchawych
kudełkach ok kwadransa (prostownicą zajmuje mi nawet godzinę). No i nie ma
żadnych odstających kłaczków - słynnej aureolki z krótszych włosów. Wszystko
mi ładnie przylega - jak nigdy dotąd, a używałam chyba wszystkiego co
wymieniacie (loeale, goldwelle etc)
Pozdrawiam
kroofka gładkowłosa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |