Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia kukurydza na depresje

Grupy

Szukaj w grupach

 

kukurydza na depresje

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-22 20:13:24

Temat: kukurydza na depresje
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

Snulam sie dzis od rana w jesiennej depresji, do tego oslabiona
przeziebienim i zniechecona do zycia.
Wieczorem glod sklonil mnie do ugotowania kupionej po raz pierwszy na
probe kolby kukurydzy.
Kiedys tu moja siostra pisala, jak w Canadzie starala sie przy ich
kukurydzach nie wyjsc na zarloka. Nie wiem jak to mozliwe, mi sie nie
udalo nie wyjsc na zarloka, choc pewnie nie bylo to az tak dobre jak
kukurydza Canadzie. Nie moglam zebow oderwac :) I bardzo mi sie od
pierwszego kesa humor poprawil a teraz tryskam energia :) Polecam!
Chyba jednak to prawda ze na depresje najlepsze sa smakolyki!
A moze sama kukurydza sie sklada z jakichs specjalnych polepszaczy
humoru? Nawet czekolada tak na mnie nie dziala!
Pozdrawiam promiennie i soczyscie! :)

--
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-24 12:18:40

Temat: Re: kukurydza na depresje
Od: "kot_maurycy" <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Uzytkownik "Sabinka" <s...@t...tuniema.pf.pl> napisal w wiadomosci
news:ciste4.3vufonb.1@sa.re...
> Snulam sie dzis od rana w jesiennej depresji, do tego oslabiona
> przeziebienim i zniechecona do zycia.
> Wieczorem glod sklonil mnie do ugotowania kupionej po raz pierwszy na
> probe kolby kukurydzy.
> Kiedys tu moja siostra pisala, jak w Canadzie starala sie przy ich
> kukurydzach nie wyjsc na zarloka. Nie wiem jak to mozliwe, mi sie nie
> udalo nie wyjsc na zarloka, choc pewnie nie bylo to az tak dobre jak
> kukurydza Canadzie. Nie moglam zebow oderwac :) I bardzo mi sie od
> pierwszego kesa humor poprawil a teraz tryskam energia :) Polecam!
> Chyba jednak to prawda ze na depresje najlepsze sa smakolyki!
> A moze sama kukurydza sie sklada z jakichs specjalnych polepszaczy
> humoru? Nawet czekolada tak na mnie nie dziala!
> Pozdrawiam promiennie i soczyscie! :)


A jak ja przyrzadzasz??? jakies ekstra dodatki?



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-24 18:50:07

Temat: Re: kukurydza na depresje
Od: Zuzienka <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora



kot_maurycy wrote:

> A jak ja przyrzadzasz??? jakies ekstra dodatki?

Oczywiscie ze dodatki, 0.5 L Wyborowej.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-26 19:10:55

Temat: Re: kukurydza na depresje
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 24 Sep 2004 14:18:40 +0200, "kot_maurycy"
<k...@p...pl> wrote:

>A jak ja przyrzadzasz??? jakies ekstra dodatki?

Dzieetam, normalnie, wg tego jak MagdaB. kiedys pisala - gotowac do 5
min. we wrzatku, podac z maslem i sola.
Ktos pisal ze mozna z parmezanem - pewnie tez fajne chociaz nie wiem
czy sens kombinowac, jak na razie dla mnie sensu nie ma :)
Pisze oczywiscie o kukurydzy slodkiej.
Pewnie zadzialal na mnie 'efekt nowej smakowitosci' - przypomnialo mi
sie jak pierwszy raz jadlam mango :)
W kazdym razie jak ktos jeszcze nie probowal takiej kukurydzy to
polecam sprobowac. Mango zreszta tez, chociaz nie mam recepty na
znalezienie u nas naprawde wartosciowego owoca - duzo niestety jest
niespecjalnych. W kukurydzy tez nie potrafie przebierac a kupilam
chyba dobra wiec to chyba nie jest problem :)

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)

www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-27 03:30:07

Temat: Re: kukurydza na depresje/mango jeszcze lepiej
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora



Sabinka wrote:

> Mango zreszta tez, chociaz nie mam recepty na
> znalezienie u nas naprawde wartosciowego owoca - duzo niestety jest
> niespecjalnych.

Mango mozna bardzo podrasowic sokiem cytrynowym. Najlatwiej zrobic tak:
naciac mango naokolo po waskim brzegu, wyczuwajac nozem pestke. Wsunac
lyzke w naciecie i wyczuwajac nia pestke odseparowac miazsz od pestki.
Otrzymana lodke (uudke) trzymac w dloni skora do dolu i naciac miasz w
kostke wyczuwajac nozem skore, ale jej nie przecinajac. Nastepnie
wywrocic polowke mango jak rekawiczke na lewa strone, az kostki miazszu
zjeza sie na wybrzuszeniu. Odciac je od skory do naczynia i skropic
sokiem z cytryny. Mozna posypac odrobina brazowego cukru.
Smacznego!
Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-29 18:08:05

Temat: Re: kukurydza na depresje/mango jeszcze lepiej
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 26 Sep 2004 20:30:07 -0700, Magdalena Bassett
<m...@o...com> wrote:

>Mango mozna bardzo podrasowic sokiem cytrynowym. Najlatwiej zrobic tak:
>naciac mango naokolo po waskim brzegu, wyczuwajac nozem pestke. Wsunac
>lyzke w naciecie i wyczuwajac nia pestke odseparowac miazsz od pestki.
>Otrzymana lodke (uudke) trzymac w dloni skora do dolu i naciac miasz w
>kostke wyczuwajac nozem skore, ale jej nie przecinajac. Nastepnie
>wywrocic polowke mango jak rekawiczke na lewa strone, az kostki miazszu
>zjeza sie na wybrzuszeniu. Odciac je od skory do naczynia i skropic
>sokiem z cytryny. Mozna posypac odrobina brazowego cukru.
>Smacznego!

Dzieki!
Coprawda ostatnie mango ktore jadlam bylo troche zbyt kwasne i nie
wiem czy cytryna by cos dobrego dala, ale moze sie przyda jak trafie
na mango zbyt mdle.
Czasami mango ma super mocny aromat, czasami jest po prostu okej - czy
to nie sa przypadkiem rozne odmiany?
Podobno mango na Kubie jest o wiele wieksze niz to co my mamy w
marketach, czy u Was w Ameryce macie takie wielkie?

Kiedy widzialam na malunkach takie lodki z mango (mango wypestkowane)
to sie smialam bo mi sie to wydawalo niemozliwe do zrealizowania, ta
pestka jest przeciez mocno zrosnieta z miazszem. Nastepnym razem
sprobuje zrobic tak jak pisalas :)

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)

www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-29 23:50:43

Temat: Re: kukurydza na depresje/mango jeszcze lepiej
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora



Sabinka wrote:

>
> Czasami mango ma super mocny aromat, czasami jest po prostu okej - czy
> to nie sa przypadkiem rozne odmiany?

Sa rozne odmiany, male i duze

>
> Podobno mango na Kubie jest o wiele wieksze niz to co my mamy w
> marketach, czy u Was w Ameryce macie takie wielkie?

U nas sa glownie te wielkie, jak piesc, ale te male tez sie zdazaja, maja
intensywniejszy smak, ale duzo z nimi paprania. Ja robie dzem z mango, taki
slodko-kwasny, do miesa.

>
>
> Kiedy widzialam na malunkach takie lodki z mango (mango wypestkowane)
> to sie smialam bo mi sie to wydawalo niemozliwe do zrealizowania, ta
> pestka jest przeciez mocno zrosnieta z miazszem. Nastepnym razem
> sprobuje zrobic tak jak pisalas :)

Ta lyzka wsunieta na plasko swietnie dziala, szczegolnie, jak masz lyzke z
ostrym brzegiem.

>
>
> --
> Pozdrawiam, Sabina

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-03 19:57:25

Temat: Re: kukurydza na depresje/mango jeszcze lepiej
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 29 Sep 2004 16:50:43 -0700, Magdalena Bassett
<m...@o...com> wrote:

>U nas sa glownie te wielkie, jak piesc, ale te male tez sie zdazaja, maja
>intensywniejszy smak, ale duzo z nimi paprania.

Hm... te dostepne normalnie u nas troche czasem sie roznia
wielkosciami ale i tak sa chyba zawsze wieksze niz moje piesci obie
razem wziete. A znajomy ktory byl na Kubie twierdzi ze tam jadl mango
o wiele wieksze i podobno lepsze - to ze lepsze to mnie akurat nie
dziwi bo te egzotyczne owoce co do nas docieraja to sie chyba rzadko
umywaja do jadanych na miejscu.

>Ta lyzka wsunieta na plasko swietnie dziala, szczegolnie, jak masz lyzke z
>ostrym brzegiem.

Mysle ze taka znajde i wyprobuje, chociaz w sumie to nie wiem czy psuc
moja jednak dobra sytuacje, w ktorej obieraniem i krojeniem mango na
swoj wlasny sposob zajmuje sie TZ :)

--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)

www.pajacyk.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Chłopy! KTÓRĄ?
Przyprawy do zup
Powidła prawdziwe
do czego sluzy
[Poznan] zielony pieprz

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »