Data: 2006-05-22 08:50:23
Temat: Re: kumpel?
Od: "PowerBox" <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Przestępcy też często mówią: "czasami dopada mnie poczucie winy, ale
niewielkie, bo zrobiłem to co
czułem" ;)
Ale skoro zaczynasz odnosić się do logiki (to nic, ze po miesiącu) to
jeszcze trochę świadczy, że "rokujesz" :)
Wiesz co, ja też byłbym zły - ale nie dlatego, że kumpel "zamieszał" z
laską, do której wcześniej "świrowałeś" i nie wyszło - tylko, że starał się
to ukryć w tym kontekście jaki wcześniej powstał. Rozumiem, że poczułeś, że
bliskie Ci emocjonalnie osoby nie są z Tobą szczere - a widać do jakiegoś
stopnia cenisz szczerość.
Myślę, że gdyby przyszedł i powiedział sam, że "własnoręcznie" sprawdził
Twoją hipotezę, że laska jest nadmiernie puszczalska - to nie byłoby tak źle
;) i to może nawet wzmocniłoby Waszą przyjaźń...
|