Data: 2008-11-19 21:17:37
Temat: Re: kurwa cały dzień w plecy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 19 Nov 2008 21:32:09 +0100, tren R napisał(a):
> Bluzgacz pisze:
>> "tren R" <t...@p...pl> wrote in message
>> news:gg1h86$ncr$1@news.onet.pl...
>>
>>> praca w wordzie, otworzony plik z maila. finisz, ostatnie zdania
>>> podsumowujące raport. dwa nagłe ruchy ręką na klawiaturze i ..
>>> dokument w piiizdu!
>>>
>>> gejts ty chuju!
>>
>>
>> To Ty jestes palant.
>> Trzeba bylo ustawic autosave co 30 minut i nie byloby problemu.
>> Najlepiej swoja nieodpowiedzialnosc zwalic na cos innego.
>> Masz teraz powod, zeby myslec o tym nastepnym razem.
>
> mam autosave'a co 3 min.
> mój błąd polegał na tym, że odpaliłem plik z załącznika z poczty.
> a zamknąłem jakąś kombinacją klawiszy przypadkowo wciśniętą.
> pliku nie było w tempie, w recentach, w ostatnio używanych plikach
> worda, nigdzie.
> szukałem ostatnio modyfikowanych plików w ogóle - dupa blada.
gdzies na pewno jest, ale to musisz do informatyka dobrego. na odległość Ci
nie pomogę. Tylko nic nie rób póki co w tym Wordzie dalej, ani na kompie.
Choć w sumie to nawet pisanie tutaj juz komplikuje sprawę. Zapamiętaj w
każdym razie datę i godzinę zamknięcia i poszukaj dobrego
kolegi-informatyka...
|