Data: 2001-03-18 17:50:53
Temat: Re: lampa Sollux
Od: "TWEEDY" <d...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
rafal napisał(a) w wiadomości: <973715$ciq$1@news2.ipartners.pl>...
>Czy ktos uzywal domowej - takiej do dostania w aptece za jakies 125 zl -
lam
>py Sollux?
Nie używałem takiej lampy, używałem natomiast, i uzywam nadal zwykłej lampy
SOLLUX , takiej jaką spotyka się w gabinetach fizykoterapii.
>Moze ktos wie jak wyglada 'procedura' naswietlania? Jak dlugo i jak czesto
m
>ozna/nalezy naswietlac dany staw? Czy swiatlo jest/moze byc szkodliwe dla
sk
>ory i oczu, ewentualnie jakie srodki ostroznosci nalezy podjac?
Naświetlam w ten sposób:
Np. mam naświetlić duży palec u nogi. polecam pacjentowi zdjąć skarpetę,
podwinąć spodnie, przyjąć wygodną pozycję, siad na krześle, leżenie tyłem
itp. włączam lampę, ale nigdy nie celuje lampą w pacjenta podczas
włączania !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Lampa może wtedy pęknąć
żarówka).
Następnie ustawiam lampę tak aby ogrzewała duży palec, po 15-20 min
wyłączam. I do widzenia
Jeśli chodzi o naświetlanie, to podnosząc temp. miejscową rozszerzamy
nacz. krwionośne i zwiększamy odżywienie.
Pacjenci zwykle otrzymują około 10-15 zabiegów.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
TWEDDY
|