Data: 2011-10-19 12:23:44
Temat: Re: lampa solux a chore zatoki
Od: Posesjusz <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-10-19 02:25, Animka pisze:
> A skąd Ty wiesz, że masz wirusa? Z nosa Ci się leje od alergii.
Co roku na wiosne i na jesienie ciekło mi z zatok, dostawałem
antybiotyki. W koncu lekarz mając historie moich chorob pod ręką
powiedział bym sobie zrobił alergotesty. Dal mi skierowanie, zrobiłem i
wyszło że alergia na grzybki i lekko na pyłki brzozy. Pojechałem z tym
do lekarza i powiedział że powinienem brać leki na alergie a nie ciągle
co pół roku łykać antybiotyki. Powiedział że w moich zatokach musi żyć
wirus w symbiozie i sie odzywa przy każdym przeziebieniu/alergii.
Tłumaczył mi to na chłopski rozum, że wtedy jak mam alergie czy
przeziebienie to wytwarza się specjalny kisielek i jakoś go nazwał,
który jest doskonałym środowiskiem dla tego żyjątka w moich zatokach :)
Lekarz powiedział mi że w tym kisielki wirus w satakoch czuje sie jak w
ciepłym domku :) Wtedy ten wirus zaczyna się aktywowac i leci mi z zatok
:) Nie pytajcie o szczegóły bo nie znam sie na tym, dlatego tez lekarz
mi to tak obrazowo opiwiadał:) Pokrótce na tym się skończyło, biore
teraz leki na alergie, ciągne nosem by zleciało z zatok nosowych :/ Nosa
nie mam zatkanego ale leci po gardle i czuje ze gdzies znad nosa :) Moze
ta lampa mi pomoze. Fakt, fajnie by było wykryć jaki to wirus i go
zwalczyć, nie znam się, może jakiś antybiotyk by pomógł ale tyle już ich
brałem - ustępowało ale na pare miesięcy do kolejnego przeziębienia.
--
Maciej aka Sesjusz
www.mkhobby.com
|