Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfe
ed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "MAga" <a...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: laser na blizny pooparzeniowe u dziecka (pytanie)
Date: Fri, 3 Mar 2006 13:09:48 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 37
Message-ID: <du9bp8$655$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <dtvt28$t7f$1@atlantis.news.tpi.pl> <du04v0$cn7$1@inews.gazeta.pl>
<du27b6$9d8$1@atlantis.news.tpi.pl> <du696m$dhe$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: 80.51.241.154
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1141387880 6309 80.51.241.154 (3 Mar 2006 12:11:20 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 3 Mar 2006 12:11:20 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:203413
Ukryj nagłówki
Użytkownik "-" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
news:du696m$dhe$1@inews.gazeta.pl...
>> Tylko lasery. Jakie dokładnie - nie wiem.
>> Stosujemy plastry silikonowe i ubranko uciskowe. Maciek ma 22 miesiące.
>> Napisałam też post o łuszczących bliznach, bo z tym problemy mamy
>> obecnie.
>> Blizna ma prawie 8 miesięcy.
>
> szczerze w takim przypadku nic wiecej nie powiem, bo niezajmowalem sie
> bliznami u takich brzdacow.
> u osob doroslych stosowalo sie rowniez elektrolityczne wchanianie masci,
> ale przypuszczam ze w tym przypadku blizna jest zbyt rozlegla
Czy to jontoforeza jest właśnie?
Maciek oparzył się żelazkiem. Ma dwie blizny ~8x3 i 7x2.
Wiem, że inne dzieci mialy zabiegi jontoforezy. Jaki to ma wpływ naa bliznę?
Odnosze wrażenie, że naszej bliźnie juz nic nie pomoże. No, chyba, że zabieg
korekty, ale o tym jeszcze wolę nie myśleć.
> a luszczenie byc moze ma zwiazek z zamiana starej tkanki na nowa
hm... sama nie wiem... Jak to ma się tam swobodnie zluszczać, skoro całą
dobę są szczelnie plastry przyklejone.
> moim zdaniem zdecydowanie lepiej jest pytac lekarza, niz na grupie, gdzie
> wiekszosc tematow to migrena, ptasia grypa i "chyba cos mam" ;)
Zauważyłam. Dziękuję bardzo za rady.
Lekarza mamy jednego, 45 km od nas. Przyjmuje w szpitalu.
Nie ma tu u nas (Mazury) specjalistów niestety.
>
> pozdrawiam
Agata
|