Data: 2003-10-30 15:31:01
Temat: Re: "laska"Tomasza ...
Od: "Vicky" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bacha" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bnr4jo$oh4$1@foka1.acn.pl...
> Zwróć jednak uwagę, że w momencie opisanym nie ma już możliwości na
> odłożenie sprawy na potem. Tu trzeba zadziałać natentychmiast i wyjść z
tego
> bez uszczerbku. Decyduje refleks i pewien spryt.
> Ja np. na dictum z "laską" odparłabym natychmiast coś w rodzaju:
"Syneczku,
> przecież Ty nie masz jeszcze laski. To co tam masz w majtkach, to dopiero
> zadatek. Jak nie wierzysz to sobie obejrzyj, tylko nie spadnij. I złaź
Dokładnie .. :)
Błędem było wogóle wypowiedzenie zdania : "Ja: (groźnie) Złaź i oddaj
czapkę, bo zrobię...."
z akcentem na "zrobie" :)))
Pracując z "trudnymi" dziećmi można się było spodziewać takiej odpowiedzi ..
Pozdrawiam
Vicky
|