Data: 2012-07-27 12:57:21
Temat: Re: latamy latamy
Od: Ed <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-07-27 14:50, Paulinka pisze:
> W dniu 2012-07-27 14:35, Ed pisze:
>> W dniu 2012-07-27 13:28, Paulinka pisze:
>>> W dniu 2012-07-27 12:55, Przemysław Dębski pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>>>> wiadomości news:jutrg5$3c2$8@mx1.internetia.pl...
>>>>> W dniu 2012-07-27 12:33, Ed pisze:
>>>>>> W dniu 2012-07-27 12:30, Paulinka pisze:
>>>>>>> W dniu 2012-07-27 12:23, Przemysław Dębski pisze:
>>>>>
>>>>>>>>> Jeżeli chodzi o żar między mną a Edusiem, to jest ten rodzaj żaru
>>>>>>>>> podobny do trzymania dłoni nad palącą się świecą, znaczy kto
>>>>>>>>> dłużej
>>>>>>>>> wytrzyma, ten wygrywa. Trudno, że boli.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ja myślę, że ten żar to Twoje wkurwienie z okazji nabijania się
>>>>>>>> przez
>>>>>>>> niego z Twojego wykształcenia. Ale jak pisałem wyżej - wasza
>>>>>>>> sprawa i
>>>>>>>> się nie wtrancam więc świeca, ręka i ból też mogą być jak dla
>>>>>>>> mnie ;)
>>>>>>>
>>>>>>> No tak, jak niewiadomoocochodzi to chodzi o moje wykształcenie ;)
>>>>>>> A zaczęło się od niewinnej pieszczoty...
>>>>>
>>>>>> No to teraz wiadomo, czemu Przemysław się tak zapierał.
>>>>>> A ja myślałem, że może coś z urodą?
>>>>>> Bo poza tym to wszystko jest ok? ;>
>>>>>
>>>>> Naprawdę chcesz wiedzieć? Z tego, co pamiętam zalew informacji o moim
>>>>> życiu od zawsze powodował u Ciebie postępującą frustrację :>
>>>>>
>>>>> Paulinka
>>>>>
>>>>> Dębski podsmaliłbyś do mnie cholewki dla picu, Eduś byłby
>>>>> spokojniejszy, a tak chłopak cierpi, że się nie może realizować w roli
>>>>> samca alfa.
>>>>
>>>> Dla picu to mi się nie chce. Ale z tego co ostatnio mowa była, to Was
>>>> tam w Tym Wrocławiu conajmniej trzy jest. Byście się zebrały do kupy to
>>>> możemy się na jakieś bunga bunga ustawić jak dorośli ludzie, a nie
>>>> smalić cholewy w internecie :P
>>>
>>> No to ja zgłaszam akces :)
>>>
>>> Paulinka
>>
>> Na bunga bunga? Nie za łatwy ten akces ;>
>>
>
> A co zazdrościsz? :>
> Paulinka
Troszkę się waham.
Coś tam Przemysław kręcił nosem i zbierał grupę...
Ale przy małej zachęcie chętnie pozazdroszczę ;>
|