Data: 2001-05-24 16:07:57
Temat: Re: lek przed ......
Od: "spider" <s...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jak to rani? Przeciez ta druga osoba nie chce nas, nie chce naszej milosci
> (w opisanym przypadku), nie potrafi zaufac. Wiec rani nas.
Moze mowi co innego, a co innego czuje? To tak jak gdy mowisz komus 'nie',
ale czujesz 'tak'. Czasami uruchamiaja sie pewne systemy obronne czlowieka
przed kolejnym zranieniem, ale w glebi mamy pewne marzenia i pragnienia.
Juz mi nie chodzi o ten konkretny przypadek, pisalem bardziej ogolnie.
> Nie mozna kogos oswoic wbrew jego woli.
Zgadzam sie, nic nie powinno sie robic na sile, dlatego tu nie ma w ogole
mowy o jakiejkolwiek walce z taka osoba.
--
spider
s...@c...pl
http://www.eps.gda.pl/spider
GG: 905754
|