Data: 2002-08-05 19:33:37
Temat: Re: lekarzu! prosze o pomoc
Od: "mcomp" <m...@a...katowice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
dzieki za odp. (jako jedyny)
to prawda - byly objawy neurologiczne ale one PRAWIE calkowicie zniknely
(mam na mysli bol i ograniczenia ruchowe). odruch achillesa i inne to wiesz,
ze zanikly i prawopodobnie juz nigdy nie wroca (operacja nie ma z tym nic
wspolnego). zastanawiam sie czy isc na operacje dlatego, ze co sie stalo to
JUZ sie stalo i nic innego nie powinno sie jeszcze stac - to byl wlasciwie
cytat jednego z lekarzy.
piszesz o rdzeniu. w tym miejscu juz podobno (nie jestem lekarzem) NIE MA
rdzenia. ucisk jest na worek oponowy i korzonki - stad zaburzenia z lydka i
stopa (a wczesniej tez z oddawaniem moczu)
po prostu chodzi mi o to, ze naprawde jest ok. i moje pytanie brzmi:
czy jesli to zostawie tak jak jest, czy moze (jak bardzo jest to
prawdopodobne) byc gorzej. i co to KONKRETNIE (jesli mozna powiedziec)
znaczy - gorzej. czyli czego moge sie spodziewac za np. 20 lat jesli nie
pojde na operacje???
z gory dzieki za odp.
pzdrw
szymon
|