| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-05-16 11:50:19
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Użytkownik "si" <n...@n...no> napisał w wiadomości
news:d69m1b$ca$1@news.onet.pl...
>
>> >> Popłakałem się ze wzruszenia.
>> >>
>> >> "Bicia serca dziecka"
>> >>
>> >> Może jeszcze Ci śpiewało "Barkę" w trzecim tygodniu ?
>> >>
>> >> Auuuuuuuuuuuu !!!
>> >
>> >
>> > Ty też tego nie rozumiesz...
>>
>> I absolutnie nie mam zamiaru.
>>
>
> Wiem że to będzie już na granicy trolowania, ale muszę zapytać.
> Co miał dać światu Twój kometarz???
Mniej więcej to samo co Twój poprzedzający tamten mój :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-05-16 12:02:05
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.
> > Wiem że to będzie już na granicy trolowania, ale muszę zapytać.
> > Co miał dać światu Twój kometarz???
>
>
> Mniej więcej to samo co Twój poprzedzający tamten mój :)
>
Mylisz się. Ja chciałem wskazać na bezsensowność aborcji w jakimkolwiek
terminie, skoro już od samego początku jest to żywa istota.
Ty wykorzystałeś to do podłego i zupełnie niezrozumiałego ataku na mnie.
Rozumiem, że można się z tematem nie zgadzać, ale Twoje słowa to jakieś
pomieszanie ignorancji z agresją.
si
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-05-16 12:56:12
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.si:
> ... chciałem wskazać na bezsensowność aborcji w
> jakimkolwiek terminie, skoro już od samego początku
> jest to żywa istota.
Posluchaj debilu: nawet jesli jest "zywa istota", to wymaga
poswiecenia sie kobiety - jej sily zyciowej oraz zdrowia
- dla jej rozwoju i nie jest twoja ani niczyja sprawa, lecz
tylko tej kobiety, czy zechce ona zaoferowac swe
poswiecenie czy tez nie.
Zapamietaj to sobie... a najlepiej przestan juz bredzic
tych swoich 'madrosci' w tym temacie, stawiajac kobiety
w roli ubezwlasnowolnionych zwierzat majacych sluzyc
bez wzgledu na swoja wole twoim bezprzykladnie chorym
wymaganiom.
Rozumiesz? :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-05-16 13:14:11
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.
> > ... chciałem wskazać na bezsensowność aborcji w
> > jakimkolwiek terminie, skoro już od samego początku
> > jest to żywa istota.
>
> Posluchaj debilu: nawet jesli jest "zywa istota", to wymaga
> poswiecenia sie kobiety - jej sily zyciowej oraz zdrowia
> - dla jej rozwoju i nie jest twoja ani niczyja sprawa, lecz
> tylko tej kobiety, czy zechce ona zaoferowac swe
> poswiecenie czy tez nie.
>
> Zapamietaj to sobie... a najlepiej przestan juz bredzic
> tych swoich 'madrosci' w tym temacie, stawiajac kobiety
> w roli ubezwlasnowolnionych zwierzat majacych sluzyc
> bez wzgledu na swoja wole twoim bezprzykladnie chorym
> wymaganiom.
>
> Rozumiesz? :)
>
> --
> Czarek
Rozumiem tylko tyle, że kimkolwiek jesteś nie dorosłeś do tego żeby brać
udział w dyskusji...
si
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-05-16 14:01:23
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Użytkownik "si" <n...@n...no> napisał w wiadomości
news:d6a23e$sdd$1@news.onet.pl...
>
>> > Wiem że to będzie już na granicy trolowania, ale muszę zapytać.
>> > Co miał dać światu Twój kometarz???
>>
>>
>> Mniej więcej to samo co Twój poprzedzający tamten mój :)
>>
>
> Mylisz się. Ja chciałem wskazać na bezsensowność aborcji w jakimkolwiek
> terminie, skoro już od samego początku jest to żywa istota.
> Ty wykorzystałeś to do podłego i zupełnie niezrozumiałego ataku na mnie.
>
> Rozumiem, że można się z tematem nie zgadzać, ale Twoje słowa to jakieś
> pomieszanie ignorancji z agresją.
Pomyliłeś mnie chyba z kim innym. Jaka agresja pod Twoim adresem? Czy
ironiczny komentarz o płodzie śpiewającym ponoć ulubioną piosenkę JP2 jest
agresją?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-05-16 14:04:08
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Użytkownik "si" <n...@n...no> napisał w wiadomości
news:d6a6ak$c2o$1@news.onet.pl...
>
>> > ... chciałem wskazać na bezsensowność aborcji w
>> > jakimkolwiek terminie, skoro już od samego początku
>> > jest to żywa istota.
>>
>> Posluchaj debilu: nawet jesli jest "zywa istota", to wymaga
>> poswiecenia sie kobiety - jej sily zyciowej oraz zdrowia
>> - dla jej rozwoju i nie jest twoja ani niczyja sprawa, lecz
>> tylko tej kobiety, czy zechce ona zaoferowac swe
>> poswiecenie czy tez nie.
>>
>> Zapamietaj to sobie... a najlepiej przestan juz bredzic
>> tych swoich 'madrosci' w tym temacie, stawiajac kobiety
>> w roli ubezwlasnowolnionych zwierzat majacych sluzyc
>> bez wzgledu na swoja wole twoim bezprzykladnie chorym
>> wymaganiom.
>>
>> Rozumiesz? :)
>>
>> --
>> Czarek
>
> Rozumiem tylko tyle, że kimkolwiek jesteś nie dorosłeś do tego żeby brać
> udział w dyskusji...
Ależ on tylko wyraził co myśli o "praktykach-teoretykach" parających się
tematem "jak to antykatolicki libertynizm zniewolił kobiety zmuszając je do
mordowania ich chcianych dzieci". Dosadnie, ale ja także bym mógł się pod
jego słowami określić.
Zwłaszcza, że chyba wielu dzieci w życiu nie urodziłeś?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-05-16 14:06:19
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Użytkownik "Kriepa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d6a81f$g7t$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:d6a5a5$3i7$1@news.onet.pl...
>> si:
>> > ... chciałem wskazać na bezsensowność aborcji w
>> > jakimkolwiek terminie, skoro już od samego początku
>> > jest to żywa istota.
>>
>> Posluchaj debilu: nawet jesli jest "zywa istota", to wymaga
>> poswiecenia sie kobiety - jej sily zyciowej oraz zdrowia
>> - dla jej rozwoju i nie jest twoja ani niczyja sprawa, lecz
>> tylko tej kobiety, czy zechce ona zaoferowac swe
>> poswiecenie czy tez nie.
>
> No tak, tym bardzie, jak nie mogła wczweśniej "poświęcić się" i zastosować
> antykoncepcji
>>
>> Zapamietaj to sobie... a najlepiej przestan juz bredzic
>> tych swoich 'madrosci' w tym temacie, stawiajac kobiety
>> w roli ubezwlasnowolnionych zwierzat majacych sluzyc
>> bez wzgledu na swoja wole twoim bezprzykladnie chorym
>> wymaganiom.
>
> Jeżeli nie potrafi się zabezpieczyć i przez własną głupotę zachodzi w
> ciążę,
> a potem domaga się aborcji, to faktycznie taka kobieta do najmądrzejszych
> nie należy...
Ależ Marto, po pierwsze nie ma obowiązku być mądrym, a po drugie tym torem
się posuwając można zlikwidować sygnalizację świetlną w miastach. I później
mieć pretensje do nieuważnych, że poginęli na skrzyżowaniach.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-05-16 14:31:46
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.>
> Pomyliłeś mnie chyba z kim innym. Jaka agresja pod Twoim adresem? Czy
> ironiczny komentarz o płodzie śpiewającym ponoć ulubioną piosenkę JP2 jest
> agresją?
>
Prawdpodobnie nie jesteś ojcem, nie wiesz jakie to jest uczucie, a mimo to
lekceważysz to co inni mówią i obrażasz ich przy okazji.
Dla mnie to jest jakaś forma agresji....
Każdą wypowiedź można przemyśleć i odrzucić lub zaakceptować. Z wyjątkiem
takiej która nie ma w sobie nic merytorycznego.
Jeśli to co napisałeś uważasz za ironię, to znaczy że nie masz pojęcia o
ironii.
si
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-05-16 14:34:33
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Kriepa:
> Jeżeli nie potrafi się zabezpieczyć i przez własną głupotę
> zachodzi w ciążę, a potem domaga się aborcji, to faktycznie
> taka kobieta do najmądrzejszych nie należy...
Byc moze, ale nawet jesli tak sie rowniez zdarza to jednak
takze zaden powod, aby ubezwlasnowalniac kogos takiego
jak psa... a wlasciwie suke.
Nie sadzisz?
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-05-16 14:39:57
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d6a5a5$3i7$1@news.onet.pl...
> si:
> > ... chciałem wskazać na bezsensowność aborcji w
> > jakimkolwiek terminie, skoro już od samego początku
> > jest to żywa istota.
>
> Posluchaj debilu: nawet jesli jest "zywa istota", to wymaga
> poswiecenia sie kobiety - jej sily zyciowej oraz zdrowia
> - dla jej rozwoju i nie jest twoja ani niczyja sprawa, lecz
> tylko tej kobiety, czy zechce ona zaoferowac swe
> poswiecenie czy tez nie.
No tak, tym bardzie, jak nie mogła wczweśniej "poświęcić się" i zastosować
antykoncepcji
>
> Zapamietaj to sobie... a najlepiej przestan juz bredzic
> tych swoich 'madrosci' w tym temacie, stawiajac kobiety
> w roli ubezwlasnowolnionych zwierzat majacych sluzyc
> bez wzgledu na swoja wole twoim bezprzykladnie chorym
> wymaganiom.
Jeżeli nie potrafi się zabezpieczyć i przez własną głupotę zachodzi w ciążę,
a potem domaga się aborcji, to faktycznie taka kobieta do najmądrzejszych
nie należy...
Pozdrawiam, Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |