« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-11-25 06:51:22
Temat: Re: listopadowe ognisko"BBjk" <b...@q...pl> wrote in message
news:fib3ml$v$1@inews.gazeta.pl...
> Jerzy Nowak pisze:
>
> > Ryba obtoczona gliną? Owszem, ale zanim to zrobisz zawiń ją np. w liście
> > dzikiego chrzanu.
>
> Ta glina stwardnieje na cegłę i obtłukując taką skorupę ceramiczną z
> ryby równocześnie usunie się łuski, skrzela i ogon, co oszczędza
> papraniny wczesniejszej. Zresztą podobnie piecze sie kurę, wg tradycji
> cygańskiej. Wypatroszoną, ale w piórach.
> Nie próbowałam z kurą, mam pewne wątpliwości, czy taka zapiekanka z piór
> nie przyda dodatkowego aromatu. No nie miałam przy ogniskach czorny kury.
> --
> BBjk
A czarnego kota?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2007-11-25 13:03:37
Temat: Re: listopadowe ogniskoUżytkownik "Ikselka"
> Dlatego nie ma to, jak tradycyjne i spradzone przepisy "ogniskowe" - warto
> rozpalić ognisko na tyle wcześnie przed przybyciem gości, aby było się
> "czym rządzić".
ale tak nie da rady, gdy się idzie w plener, który ma się zakończyć
ogniskiem w nieprzewidzianym miejscu :]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-11-25 14:58:30
Temat: Re: listopadowe ogniskoMcDreamy or McSteamy? *fuksa*. Seriously? Seriously.
> Użytkownik "fuksa"
>
> dzięki wszystkim za porady
>
> poszłam minimalistycznie, jeśli chodzi o obróbkę na miejscu - jaja w cebuli
> i warzywka wg Lii-> calkowita porażka :D
Ehehhe. Pozwól że przekorzę to osobie, która wtedy to robiła. Sie ucieszy,
że jest coś co tylko jej wychodzi mimo, że jak twierdzi kompletnie nie
potrafi gotować :)
--
Lia
It's life's illusions I recall. I really don't know life at all.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-11-25 17:04:26
Temat: Re: listopadowe ogniskoLia napisał(a):
> przekorzę
Czyżbym czegoś nie zrozumiała?
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-11-25 17:09:10
Temat: Re: listopadowe ogniskofuksa pisze:
> ale tak nie da rady, gdy się idzie w plener, który ma się zakończyć
> ogniskiem w nieprzewidzianym miejscu :]
Przestań opowiadać bzdury parchata suko. :-DDD
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-11-25 18:46:30
Temat: Re: listopadowe ogniskofuksa napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka"
>
>> Dlatego nie ma to, jak tradycyjne i spradzone przepisy "ogniskowe" -
>> warto rozpalić ognisko na tyle wcześnie przed przybyciem gości, aby
>> było się "czym rządzić".
>
>
> ale tak nie da rady, gdy się idzie w plener, który ma się zakończyć
> ogniskiem w nieprzewidzianym miejscu :]
>
Aha. To zmienia postać rzeczy. Wtedy można jakiś półprodukt podgrzać.
Hmmm...np. szaszłyki , upieczone w domu, zawinięte w folię alu - i
porządnie podgrzane na ogniu w tejże folii.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-11-25 20:07:09
Temat: Re: listopadowe ogniskoJerzy Nowak pisze:
> Aaaaaaa, sądziłem, że sprawiona.
Sprawiona, bo bez wątpi.
Ale z łuskami i tym wszystkim z wierzchu.
--
BBjk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-11-25 20:07:10
Temat: Re: listopadowe ogniskoBBjk pisze:
> Jerzy Nowak pisze:
>
>> Ryba obtoczona gliną? Owszem, ale zanim to zrobisz zawiń ją np. w
>> liście dzikiego chrzanu.
>
> Ta glina stwardnieje na cegłę i obtłukując taką skorupę ceramiczną z
> ryby równocześnie usunie się łuski, skrzela i ogon, co oszczędza
> papraniny wczesniejszej. [...]
Aaaaaaa, sądziłem, że sprawiona.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-11-25 20:26:37
Temat: Re: listopadowe ogniskoBBjk pisze:
> Jerzy Nowak pisze:
>
>> Aaaaaaa, sądziłem, że sprawiona.
>
> Sprawiona, bo bez wątpi.
> Ale z łuskami i tym wszystkim z wierzchu.
Sprawianie ryby to oczyszczenie z łusek i odcięcie płetw i ogona.
Patroszenie to pozbawianie wnętrzności.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |