Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: litera kontra cyfra

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: litera kontra cyfra

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 99


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2008-01-28 11:27:18

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@w...pl>
news:5dx4khq56e1q$.1k3j8oy0g6cer$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 Jan 2008 11:46:08 +0100, Robakks napisał(a):
>> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
>> news:fnkair$1od$1@atlantis.news.tpi.pl...

>>>> matematyka...

>>> Matematyka jest genialnym 'jezykiem'.
>>>
>>> Zgadzam się z XLką...
>>>
>>> Matematyka pozwala np. tworzyć modele, które w obrazowy i prosty sposób
>>> przedstawiają różne zjawiska, na których opisanie poszły całe tony papieru.
>>>
>>> Ot choćby takie uczucia.
>>> Normalna krzywa asymptotyczna wygasająca w określonym tempie po
>>> początkowym pobudzeniu.
>>>
>>> :-)))))
>>>
>>> I z tych modeli wynikają potem zaskakujące rzeczy, które pozwalają pchnąć
>>> różne aspekty naszego życia na przód (nie będę podpierać się wodzem
>>> PojedynczyKamień (EinStein), ale chociażby)
>>>
>>> O!.
>>>
>>> M.

>> Z pośród wszystkich matematyków największe chyba osiągnięcia mieli
>> Jezus, Szekspir, Szopen i Picasso.

> Zapomniał Pan o Leonardo da Vinci, a szkoda. Ach, te jego
> matematyczno-malarskie epopeje...
> ;-P

Pisząc te 4-ry nazwiska Wielkich Matematyków myślałem także
o Leonardo da Vinci. Ciekawe, że pani pomyślałaś to samo...
To dziwne... :o)

>> Wódz PojedynczyKamień niestety
>> należy do tego pośledniego sortu - kiepsko znał matematykę, ale czyż
>> wódz musi umieć i rozumieć? Nie musi. Po co miałby umieć matematykę? :o)

> Wystarczy, jeśli jego doradcy umieją - to się sprawdza i dziś :-D

Młody Albert miał dobre pomysły. Sugerował nieskończoność ograniczoną
i próżnię, w której zanurzona jest materia - ale doradcy szybko wybili mu to
z głowy... :-(

>> . . .
>> Z modelu uczuć normalnej krzywej asymptotycznie wygasającej w określonym
>> tempie po początkowym pobudzeniu - wynika bardzo ciekawa własność:
>> jeśli zarżniemy krowę i zrobimy z niej kiełbasę, to jej asymptota uczuć
>> przetnie się z osią, a więc nieskończoność się dopełni w skończonym
>> czasie. :o)

> Panie Robakks, chyba Pan dziś za wcześnie coś ze 4 piwa... ;-)
> --
> XL wiosenna

Kochana Pani XL-ko. Piwo zostawiam piwoszom, a osobiście wolę chłeptać
ciepłą krew o wzorze k = lim n->ooo SUFIT{a/b sin Pi ssać!!! <potrójna silnia}
Zauważyła Pani, że w tym wzorze użyta jest nieskończoność z 3-ma cyckami
tak jakby 2+1? ;)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
"Prawda nie kłamie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2008-01-28 11:37:37

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tak tak, my tłumoczki, musimy trzymać się razem.

Więc też znikam do tyry.

M.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2008-01-28 11:39:27

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 28 Jan 2008 12:27:18 +0100, Robakks napisał(a):

> "Ikselka" <i...@w...pl>
> news:5dx4khq56e1q$.1k3j8oy0g6cer$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 28 Jan 2008 11:46:08 +0100, Robakks napisał(a):
>>> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
>>> news:fnkair$1od$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>>>>> matematyka...
>
>>>> Matematyka jest genialnym 'jezykiem'.
>>>>
>>>> Zgadzam się z XLką...
>>>>
>>>> Matematyka pozwala np. tworzyć modele, które w obrazowy i prosty sposób
>>>> przedstawiają różne zjawiska, na których opisanie poszły całe tony papieru.
>>>>
>>>> Ot choćby takie uczucia.
>>>> Normalna krzywa asymptotyczna wygasająca w określonym tempie po
>>>> początkowym pobudzeniu.
>>>>
>>>> :-)))))
>>>>
>>>> I z tych modeli wynikają potem zaskakujące rzeczy, które pozwalają pchnąć
>>>> różne aspekty naszego życia na przód (nie będę podpierać się wodzem
>>>> PojedynczyKamień (EinStein), ale chociażby)
>>>>
>>>> O!.
>>>>
>>>> M.
>
>>> Z pośród wszystkich matematyków największe chyba osiągnięcia mieli
>>> Jezus, Szekspir, Szopen i Picasso.
>
>> Zapomniał Pan o Leonardo da Vinci, a szkoda. Ach, te jego
>> matematyczno-malarskie epopeje...
>> ;-P
>
> Pisząc te 4-ry nazwiska Wielkich Matematyków myślałem także
> o Leonardo da Vinci. Ciekawe, że pani pomyślałaś to samo...
> To dziwne... :o)

To wcale nie jest dziwne. To tylko indukcja matematyczna, czasami służąca
także i do dowodów nwpr... Nie słysząłam o tym, aby Chopin i wyżej
wymienieni byli matematykami :-)
Nie-matematycy mają dedukcję na to miejsce i dlatego tak często trafiają
kulą w płot, ale tym czterem (matematykom czy nie) akurat sie udało trafić
w samo sedno, indukcją czy dedukcją - kto ich tam wie ;-P


>
>>> Wódz PojedynczyKamień niestety
>>> należy do tego pośledniego sortu - kiepsko znał matematykę, ale czyż
>>> wódz musi umieć i rozumieć? Nie musi. Po co miałby umieć matematykę? :o)
>
>> Wystarczy, jeśli jego doradcy umieją - to się sprawdza i dziś :-D
>
> Młody Albert miał dobre pomysły. Sugerował nieskończoność ograniczoną
> i próżnię, w której zanurzona jest materia - ale doradcy szybko wybili mu to
> z głowy... :-(

....po czym sami się wzięli za te teorie? - no, to byłoby typowe :-)

>
>>> . . .
>>> Z modelu uczuć normalnej krzywej asymptotycznie wygasającej w określonym
>>> tempie po początkowym pobudzeniu - wynika bardzo ciekawa własność:
>>> jeśli zarżniemy krowę i zrobimy z niej kiełbasę, to jej asymptota uczuć
>>> przetnie się z osią, a więc nieskończoność się dopełni w skończonym
>>> czasie. :o)
>
>> Panie Robakks, chyba Pan dziś za wcześnie coś ze 4 piwa... ;-)
>> --
>> XL wiosenna
>
> Kochana Pani XL-ko. Piwo zostawiam piwoszom, a osobiście wolę chłeptać
> ciepłą krew o wzorze k = lim n->ooo SUFIT{a/b sin Pi ssać!!! <potrójna silnia}
> Zauważyła Pani, że w tym wzorze użyta jest nieskończoność z 3-ma cyckami
> tak jakby 2+1? ;)

Czyżby zagrały w Panu ambicje s/twórcze? - życzę zatem powodzenia w dążeniu
do wyznaczonej granicy, ku trzyosobowej nieskończoności :-D


--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2008-01-28 11:43:32

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@w...pl>
news:yr96smmd01yt$.2yzm317pvd95.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 Jan 2008 11:53:20 +0100, Robakks napisał(a):
>> "Ikselka" <i...@w...pl>
>> news:iud2db56c91v.1bridai1rnxtt$.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Mon, 28 Jan 2008 07:38:01 +0100, Robakks napisał(a):
>>>> "Ikselka" <i...@w...pl>
>>>> news:1gsyrx199ztwo$.1i2tnrg0fleok.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Sun, 27 Jan 2008 23:18:52 +0100, Sky napisał(a):

>>>>>> W matematykę inwestują tylko jednostki w pewien
>>>>>> sposób specyficznie mentalnie "zboczone"... ;)

>>>>> No no! Tylko nie zboczone! - wyrażam siebie w pełni jedynie językiem
>>>>> matematycznym ;-P
>>>>> I podobnie robi mnóstwo osób - popatrz, jakie są fajne tematy rozmów
>>>>> stricte matematycznych:
>>>>> http://www.matematyka.pl/viewforum.php?f=142&topicda
ys=0&start=50
>>>>> - jest tam i o ciele, i o grupie, o pierścieniach, o zanurzeniu ciała w
>>>>> grupie i odwrotnie, o wszystkim po prostu :-)
>>>>> To, co uważasz za matematykę (np.<23/345 + 325/7456> ), to tylko
>>>>> arytmetyka jest, a prawdziwa matematyka zaczyna się... ho ho! Ciało,
>>>>> mój drogi, ciało - to też termin matematyczny ;-P
>>>>> --
>>>>> XL wiosenna

>>>> Zgoda.:)
>>>> Algebra to dobry język opisu zarówno świata który jest, jak i idealnych
>>>> bytów myślnych istniejących w Matematyce Królowej Wszechnauk.
>>>> Dla niewtajemniczonych myląca może być jedynie zbieżność nazw.
>>>> Ciało jako zbiór liczb rzeczywistych R nie jest tym samym co ciało
>>>> w biologii, fizyce czy chemii. To samo dotyczy grup, pierścieni, zbiorów,
>>>> mocy, liczb i wymiarów. Już Archimedes wiedział, że ciało zanurzone
>>>> w ciele traci - tymczasem matematyczne ciało nic nie traci.
>>>> Gdy połączą się dwa ciała w Matematyce Królowej - to stają się jednym
>>>> równolicznym z samym sobą.
>>>> Jaś + Małgosia = Jaś
>>>> Małgosia znika. To zero. Służy wyłącznie do tego by ciało weszło na ciało
>>>> i jednym się stało.
>>>> proszę porównać:
>>>> prezyden składa się z garnituru, krawata i image.
>>>> Czyż to nie piękna Matematyka Wyższa Królowa? :)
>>>> Edward Robak* z Nowej Huty
>>>> ~>°<~
>>>> "Prawda nie kłamie"

>>> Panie Robakks'ie, no komuż Pan to wszystko tłumaczy, pytam? Właśnie tą
>>> zbieżnością nazw chciałam (niewtajemniczonego) Sky'a zwabić... do
>>> matematyki, do matematyki, oczywista ;-P
>>> Z Panem, jako wtajemniczonym, mogłabym się (jako skromnie
>>> powiedziawszy)
>>> wtajemniczona spierać wkurat co do Jasia i Małgosi, że niby czemu J + M =
>>> J??? A nie M???
>>>
>>> :-D
>>> --
>>> XL wiosenna

>> aaa ha! W tej materii spór jest odwieczny a opisany już w starohinduskich
>> księgach matematycznych "Kamasutra", a więc co się stanie gdy J wejdzie
>> na M, a co odwrotnie albo z boku? Kto kogo pokryje a kto pochłonie???
>> Nie ma zgody wśród Matematryków. Trzeba spróbować samemu. ;D

> Na własnym jednostkowym doświadczeniu - nie można budować teorii
> zawierania się, choć nieśmiało twierdzę, że nie zdarzyło się, żeby to J
> pochłonął M...
> zawsze w tym czy innym, mniej kamasutrowym znaczeniu, to M rządzi i
> pochłania :-D
> ;-P
> --
> XL wiosenna

Zgoda. Tylko problem w tym, że Pani piszesz o wulgarnej prozie życia,
a JA o pięknej teorii o nazwie Matematyka Wyższa Królowa.
Proza się nie liczy. Rządzi urojenie.
Tak. :-)
Ciało J pochłania ciało M - z założenia, a z aksjomatami się nie dyskutuje.
hehehe
Gdybyś to Pani była M a ja J - to zostałabyś skonsumowana. ;p
(teoretycznie!!!) hahaha
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
"Prawda nie kłamie"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2008-01-28 11:49:04

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:fnkcc1$7k5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Coż Panslavisto,
>
> każdy tłumacz ma prawo do wtrącenia własnych trzech groszy.
> Np. że rodzajnik nieokreślony występuje tylko w liczbie pojedynczej :-)))
>
> M.

Zależy w jakim języku...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2008-01-28 11:51:03

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ostryga" <z...@v...pl> napisał w wiadomości
news:fnkd2b$pck$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:fnkcc1$7k5$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Coż Panslavisto,
> >
> > każdy tłumacz ma prawo do wtrącenia własnych trzech groszy.
> > Np. że rodzajnik nieokreślony występuje tylko w liczbie pojedynczej
:-)))
>
> No i w żadnym razie nie znaczy "ten".
> "Jakiś" być może, ale nie "ten".
> Więc popieram przedmówcę.
> :)
>
> pozdr. (tym razem profesjonalnie) i zmykam do pracy.

Ten niekoniecznie określa...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2008-01-28 11:53:16

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:p9xxwnbadm93.1g6fmukv8adp7$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 Jan 2008 04:36:01 +0100, Sky napisał(a):
>
>
> >
> > Uogólniasz matematykę na wszystkie nauki ścisłe?
>
> Nnnnie rozzumiem...
>
> > A fe!
>
> Tego też nie, ale sie od razu buntuję ;-P
>
> > Ona jest niejako ich zwornikiem -ale nie jest pełnym opisem rzeczywistości.
>
> Dla matematyka - jest!

Bo jest głupi jak buc...
Wszelkie nasze opisy,
takie lub inne, to tylko
ułomne -siłą rzeczy-
przybliżenia/aproksymacje
i to daleeeeeekie od realu.

> > Za jednen z najpełniejszych uważa się [i słusznie wg mnie] dobrą poezję
> > ale to ze względu na jej ewidentnie intuicyjny charakter przekazu.
> > Kto nie kuma poezji -nawet gdyby był genialnym matematykiem-
> > jest, jako pozbawiony inteligencji emocjonalnej, jakby
> > upośledzonym o funkcje wyższe ludzkiego bytowania,
>
> A otóż, na własnym skromnym przykładzie stwierdzam, jak również na
> przykładzie wielu tzw ludzi renesansu jak również podpierając się wynikami
> badań - ludzie wrażliwi matematycznie są wrażliwi również poetycznie i
> malarsko oraz muzycznie - a nawet sami wykazują ogromne zdolności w tych
> dziedzinach i są to cechy najczęściej współistniejące, ponieważ człowiek
> uzdolniony artystycznie potrafi również w sposób szczególny uogólniać swoje
> wrażenia w matematyce - o odwrotnie: rozwijać matematyczne clue w całe
> pokłady poezji czy malarskich (muzycznych) wizji :-)

Tiaaaa...a autystycy poza talentem matematycznym
też często mają jeszcze jakąś inną "szczególną wrażliwość"

> > funkcje scalające jego osobowość na wszelkich
> > poziomach -od popędowych poprzez emocjonalne
> > aż po intelektualne...po prostu zaniedbał
> > albo cos w nim zablokowało pełny rozwój
> > osobowościowy...
>
> Tia, dlatego nie wolno się zaniedbywać - wtedy to już niejako na własne
> życzenie się człowiek cofa (ja to nazywam: zapada) intelektualnie.

Albo wycofuje emocjonalnie...na aut a czasem popada w samouwielbienie ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2008-01-28 11:58:10

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: "Sky" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1x08z206oq845.13bzlcis5vxs0$.dlg@40tude.net...

> >> I jak zwykle polazłam w bok, za co z górki i dołka przepraszam. M
> >
> > Wcale nie polazłaś w bok, polazłas w samą sencję...
>
> e-sencję miało być :-)
a może w e-sensję?
www.esensja.pl
[kryptoreklama]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2008-01-28 12:02:37

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 28 Jan 2008 12:53:16 +0100, Sky napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:p9xxwnbadm93.1g6fmukv8adp7$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Mon, 28 Jan 2008 04:36:01 +0100, Sky napisał(a):
>>
>>>
>>> Uogólniasz matematykę na wszystkie nauki ścisłe?
>>
>> Nnnnie rozzumiem...
>>
>>> A fe!
>>
>> Tego też nie, ale sie od razu buntuję ;-P
>>
>>> Ona jest niejako ich zwornikiem -ale nie jest pełnym opisem rzeczywistości.
>>
>> Dla matematyka - jest!
>
> Bo jest głupi jak buc...
> Wszelkie nasze opisy,
> takie lub inne, to tylko
> ułomne -siłą rzeczy-
> przybliżenia/aproksymacje
> i to daleeeeeekie od realu.

Tylko ludzie renesansu są go bliscy (tego idealnego opisau i odbioru, co
ważniejsze wg mnie): bo uzywają wszystkich środków jednocześnie i w jednej
jaźni...


>>> Za jednen z najpełniejszych uważa się [i słusznie wg mnie] dobrą poezję
>>> ale to ze względu na jej ewidentnie intuicyjny charakter przekazu.
>>> Kto nie kuma poezji -nawet gdyby był genialnym matematykiem-
>>> jest, jako pozbawiony inteligencji emocjonalnej, jakby
>>> upośledzonym o funkcje wyższe ludzkiego bytowania,
>>
>> A otóż, na własnym skromnym przykładzie stwierdzam, jak również na
>> przykładzie wielu tzw ludzi renesansu jak również podpierając się wynikami
>> badań - ludzie wrażliwi matematycznie są wrażliwi również poetycznie i
>> malarsko oraz muzycznie - a nawet sami wykazują ogromne zdolności w tych
>> dziedzinach i są to cechy najczęściej współistniejące, ponieważ człowiek
>> uzdolniony artystycznie potrafi również w sposób szczególny uogólniać swoje
>> wrażenia w matematyce - o odwrotnie: rozwijać matematyczne clue w całe
>> pokłady poezji czy malarskich (muzycznych) wizji :-)
>
> Tiaaaa...a autystycy poza talentem matematycznym
> też często mają jeszcze jakąś inną "szczególną wrażliwość"

E tam, mówisz tak zawężając sens, bo nie znasz MNIE :-D


>>> funkcje scalające jego osobowość na wszelkich
>>> poziomach -od popędowych poprzez emocjonalne
>>> aż po intelektualne...po prostu zaniedbał
>>> albo cos w nim zablokowało pełny rozwój
>>> osobowościowy...
>>
>> Tia, dlatego nie wolno się zaniedbywać - wtedy to już niejako na własne
>> życzenie się człowiek cofa (ja to nazywam: zapada) intelektualnie.
>
> Albo wycofuje emocjonalnie...na aut a czasem popada w samouwielbienie ;P

Pomyliłeś zjawiska - samouwiebienie to kontemplacja własnego rozwoju, ba:
rozkwitu!
:-D
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2008-01-28 12:05:18

Temat: Re: litera kontra cyfra
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 28 Jan 2008 12:58:10 +0100, Sky napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1x08z206oq845.13bzlcis5vxs0$.dlg@40tude.net...
>
>>>> I jak zwykle polazłam w bok, za co z górki i dołka przepraszam. M
>>>
>>> Wcale nie polazłaś w bok, polazłas w samą sencję...
>>
>> e-sencję miało być :-)

Jak mówię "w esencję", to w "esencję"!
:-)

> a może w e-sensję?
> www.esensja.pl
> [kryptoreklama]

E tam, same pierdoty, w sam raz dla skajowatych miłośników fantasy i innych
hartrypotterów ;-)
--
XL wiosenna
===========================================
Adres na WP nieaktywny. Priv tylko na e...@o...pl
Pozdrawiam podszywki - produkujcie sie dalej, nie mam nic przeciwko temu,
byle było mądrze :-P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

nuda
Re: Żeby tak u nas...
Lepiej nie zaczynaj konwersacji...
Jak miło...
Stęskniony gen

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »