Data: 2012-05-02 16:33:24
Temat: Re: ło matko
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Kwi, 00:28, "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org> wrote:
> poniedziałek, 30 kwietnia 2012 00:23. carbon entity 'Chiron'
> <i...@g...com>
> contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
>
> > To prawda, ale np od znajomego słyszałem, że Christchurch w Nowej Zelandii
> > to najbardziej kulturowo angielskie miasto na świecie. No ale nie
> > słyszałem, żeby ich drużyny grały w lidze angielskiej
>
> W lidze azjatyckiej Izrael pewnie zajmowałby pierwsze miejsca bo Żydzi mają
> warunki psychofizyczne białasów a nie Azjatów, więc go nie bardzo chcą.
To ma podłoże zdecydowanie bardziej polityczne niż sportowe.
Duża część krajów tamtego regionu nie utrzymuje stosunków
dyplomatycznych z Izraelem, a co dopiero sportowych.
Co jakiś czas dochodzi do demonstracyjnego odmawiania rywalizacji
nawet na olimpiadach. W Atenach mistrz świata w judo, Irańczyk Arash
Miresmaeili odmówił walki z Izraelczykiem (swoją drogą ciekawa gra
słów tu wyszła :-), za co dostał nagrodę pieniężną od własnego rządu:
http://www.sport.pl/sport/1,69628,2273833.html
A historia bojkotów Izraela doczekała się nawet strony na wikipedii:
http://en.wikipedia.org/wiki/Arab%E2%80%93Israeli_co
nflict_in_sports
No chyba że ktoś z was wyobraża sobie rozgrywki zespołów irańskich,
albo pakistańskich z izraelskimi i wzajemną wymianę kibiców...
Stalker
|