From: "Aedrin" <m...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <a2aqjv$k1r$1@news.tpi.pl>
Subject: Re: lzy
Date: Sat, 19 Jan 2002 13:31:05 +0100
Lines: 69
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
NNTP-Posting-Host: mikeb.retsat1.com.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: mikeb.retsat1.com.pl
Message-ID: <3c4966ef$2@news.vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1011443439 mikeb.retsat1.com.pl (19 Jan 2002 13:30:39 +0100)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.vogel.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:121652
Ukryj nagłówki
> Placz jest czyms oczyszczajacym. Akurat mam faze na wyzucanie z siebie
zlych
> emocji i przykryc uczuc.
> Narazie probuje to robic sam.
> Wiecie , mam takie uczucie czasami kiedy widze placzacego czlowieka to
mu
> zazdroszcze.
>
> Jest mi trudno dotrzec do siebie. Jest we mnie wiele niewygodnych dla mnie
> rzeczy ktorych chcialbym sie pozbyc, ktore blokuja potencjalne mozliwosci.
> Mimo to jakos trudno mi sie zebrac. Nie wiem jak dotrzec to tych bolacych
> miejsc.
>
> Kazdy jest inny napewno i nie kazdy musi plakac zeby sie ulepszac.
>
> Chcialbym zebyscie powiedzieli jakie macie sposoby na dotarcie do siebie i
> przepracowanie tego co tam zostalo w zwiazku z czyms tam :) . Mysle ze
> zyjemy na tym samym swiecie i napewno nie kazdemu uklada sie jak w
> teledysku.
>
>
>
> Wiecie ile sily daje okazywanie slabosci ? pewnosc jesli pozorna w
> ktoryms momencie sie zawali :)
>
> Dzieki to tyle na ta chwile :)
>
> Adam renton
>
>
>
hmm....ja bym polecala najpierw rozmowe z kims bliskim
przyjacielem , moze z kims z rodziny , jesli jest taki ktos przed kim
mozesz sie wygadac i nie bediesz sie czul niezrozumiany, nieakceptowany ,
ktos kto wyslucha
a ty mowiac o swoich problemach po pierwsze wyrzucisz to z siebie i bedzie
ci lzej na sercu a po drugie moze sam dopatrzysz sie jakis rozwiazan w
swoich slowach
czasem uzewnetrznajac nasze leki , bole , mowiac o tym co nas dreczy , gnebi
, nurtuje , zastanawia albo sami wpadniemy na jakies rozwiazania , pomysly
albo ktos moze nam otworzyc oczy na to czego sami nie widzimy
lzy sa potrzebne
placz , krzyk , rzucenie czyms to pomaga zredukowac stres
przynajmniej w moim przypadku chociaz to zalezy od sytuacji innym razem
wystarczy spokojna muzyka
ale przede wszystkim polecam rozmowe
byl taki bardzo zly okres w moim zyciu i ktos kiedys w ten sposob bardzo mi
pomogl
>Jako psycholodzy mamy tendencje do autorefleksji . Dobrze to czy nie ?
> Gdybym studiowal prawo czy nawet medycyne , nie musialbym tak pracowac nad
> soba ,
> nie zastanawialbym sie tyle. Pewnie przyjalbym rade typu " lepiej bedzie
> jezeli o tym zapomnisz" :))
wszyscy musimy nad soba pracowac :)
myslisz ze studenci prawa czy medycyny nie maja problemow ? nie zastanawiaja
sie nad zyciem, nad soba nad sensem , celem itp ?
otoz masz tutaj naoczny przyklad , ze jednak tak :)
--
Pozdrawiam :)
Aedrin
....zycie to ciagla walka aby stac sie lepszym.....
....................uderz w stol a nozyce sie odezwa ;) .................
|