maciej stuhr w fantastycznej formie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 88

51. Data: 2010-03-06 17:32:19

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" napisał:

> >> >>>>> To chyba mityczna kraina dla nas mieszczuch?w z Wawki.
> >> >>>>> Wiesz...Piwnica pod Baranami, urok i wdzi?k....
> >> >>>> Raczej tr?c?cy myszk?.
> >> >>>> Ikselka.//stara bywalczyni od kulis i od strony widowni
> >> >>> Mityczny trunek niekt?rych te? jest ...na myszach :-)))
(whisky),
> >> >> Mit oparty na uprzedzeniach.
> >> > A daj spokój, kto normalny lubi whisky! - i gdzie tam whisky do
> >> > naszego jarzębiaku!
> >> A daj spokój, po co to epatowanie normalnością!
> > Ktoś musi być normalny, żeby cała reszta mogła być nienormalna.
> > Aicha (nienormalna, jako i jej znajomi)
> co masz przeciw np "Belveder", "Orkisz"- to nasze czyściutkie?
> Masz jakieś zastrzeżenia? No wybacz- można być płci
> niewiadomej- ale lubić whisky- to przesada:-)

Mam zastrzeżenia. Kosztowe. Łyskę pijam zwykle w miłym towarzystwie i nie
za swoje ;)))

--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2010-03-06 17:45:34

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:czc3hhixyo1x.1arap3teax6aj.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 6 Mar 2010 14:54:35 +0100, Fragile napisał(a):
>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>
>>> Takoż amator- jednak zdecydowany dobrej, czystej wódeczki.:-).
>> Stawiasz dobra, czysta wodke wyzej niz dobre wino? Powaznie?
>>
> Pytasz, Magdo, jakbyś dziwiła się,
>
To nie tyle zdziwienie, co najzwyklejsze pytanie.
I bardziej zaciekawienie, niz zdziwienie.
A i dziwic sie przeciez mam prawo, co nie oznacza, ze cos
narzucam czy 'potepiam'.
Kazdy sie czasami dziwi, w tym i Chiron, i nie ma w tym nic zlego.
>
>że ktoś woli Brahmsa od Chopina - a obaj
> świetni, każdy w swojej kategorii.
>
Oczywiscie. To nie podlega dyskusji.
Jednak moim zdaniem to niezbyt trafne porownanie...

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2010-03-06 18:26:11

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
news:hmtp7v$2ku$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hmtngj$q2r$12@nemesis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
>> news:hmtfpa$mad$1@news.task.gda.pl...
>>>
>>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:z5dbdyrurhht$.14gvaw9k0zihp$.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Sat, 6 Mar 2010 12:16:56 +0100, Chiron napisał(a):
>>>>
>>>>> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
>>>>> news:hmtark$o5b$1@news.onet.pl...
>>>>>> Użytkownik "Qrczak" napisał:
>>>>>>
>>>>>>> >>>>> To chyba mityczna kraina dla nas mieszczuch?w z Wawki.
>>>>>>> >>>>> Wiesz...Piwnica pod Baranami, urok i wdzi?k....
>>>>>>> >>>> Raczej tr?c?cy myszk?.
>>>>>>> >>>> Ikselka.//stara bywalczyni od kulis i od strony widowni
>>>>>>> >>> Mityczny trunek niekt?rych te? jest ...na myszach :-)))
>>>>>>> >>> (whisky),
>>>>>>> >> Mit oparty na uprzedzeniach.
>>>>>>> > A daj spokój, kto normalny lubi whisky! - i gdzie tam whisky do
>>>>>> naszego
>>>>>>> > jarzębiaku!
>>>>>>> A daj spokój, po co to epatowanie normalnością!
>>>>>>
>>>>>> Ktoś musi być normalny, żeby cała reszta mogła być nienormalna.
>>>>>>
>>>>>
>>>>>> Pozdrawiam - Aicha (nienormalna, jako i jej znajomi)
>>>>>
>>>>> No nie. Przepraszam. Często się zgadzam z tym, co piszesz, ale z tą
>>>>> "nalewką
>>>>> na myszach" to przesadziłaś. A co masz przeciw np "Belveder",
>>>>> "Orkisz"- to
>>>>> nasze czyściutkie? Masz jakieś zastrzeżenia? No wybacz- można być płci
>>>>> niewiadomej- ale lubić whisky- to przesada:-)
>>>>
>>>> Pić whisky to jakby pić politurę do mebli.
>>>> Zachwyt whisky to generalnie jakaś poza jest u ludzi w naszym rejonie,
>>>> skad
>>>> ona nie pochodzi, jakieś snobowanie się ich na utęskniony "wielki
>>>> świat"
>>>> (także byciem "płci niewiadomej") - a to tylko paskudna i śmierdząca
>>>> wóda
>>>> jest.
>>>>
>>>> Ikselka.//amatorka i autorka domowego polskiego wina, miodu pitnego i
>>>> nalewek wszelkich domowych
>>>
>>> Takoż amator- jednak zdecydowany dobrej, czystej wódeczki.:-).
>> Stawiasz dobra, czysta wodke wyzej niz dobre wino? Powaznie?
>
> Tak, tak, tak!
> Po winie boli głowa
>
Ale tylko dlatego nie pijasz wina, czy w ogole nie
lubisz?
Na bol glowy to chyba _ilosc_ i _jakosc_ wypitego alkoholu ma
najwieksze znaczenie, ale nie bede sie upierac ;) Nie mam doswiadczenia
z bolem glowy po alkoholu - mnie po winie nigdy nie bolala, ale
pijam tylko dobre i w niewielkich ilosciach. Byc moze to ma znaczenie
>
>- po wódce lepiej się trawi jedzenie i jaśniej myśli
>
Jesli chodzi o lepsze trawienie, a nawet i problemy
gastryczne, to rzeczywiscie, sa osoby, ktorym wodka
pomaga. No i do pewnych potraw po prostu pasuje :)

Z tym jasniejszym mysleniem to pierwsze slysze :)
Czyzbyc czesto pisal po kielichu? :)

Pozdrawiam
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2010-03-06 19:37:20

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:hmu02i$1vq$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Chiron pisze:
>
>> tam sobie w domciu upędził. Teraz- prawdopodonie 80% sąsiadów podejrzewam
>> o natychmiastowy donos na policję
>
> A to nie można pędzić sobie trunków w domu? Z jakiego niby powodu?
>
> Ewa

Jest na to artykuł, niestety. Nie jestem prawnikiem- ale z tego, co wiem, to
legalne jest zrobienie bodaj- że do 300l wina. Wódka- jest nielegalna w
każdej ilości
--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2010-03-06 19:48:26

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hmu0b1$juk$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2010-03-06 16:20, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:

> A teraz, jak już sobie ulżyłaś, zauważ, że nie każę nikomu pić nalewki na
> myszach czy innych perfum spożywczych. Nawet nie namawiam. Także nie
> dyskredytuję smakoszy białej, wina czy kompotu z wiśni.
>
> Qra, dziękuję za uwagę. wracam do malowania

...a jak skończysz u siebie- to przyjedź pomalować u mnie. Kupię Ci nawet
nalewkę na myszkach:-)

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2010-03-06 19:49:57

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hmu1hn$nu9$1@inews.gazeta.pl...
> Dnia 2010-03-06 16:23, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>> XL pisze:
>>
>>> Tylko Johny Walker, ale we wszelkich kolorkach, czyli czarny, zielony,
>>> czerwony. Więcej nie zaliczyłam degustacji, bo mnie otrząsa. Wolę dobry
>>> polski winiak każdy. Generalnie nie znoszę wódek kolorowych wytrawnych
>>> oraz
>>> koniaków - koniak to dla mnie "perfumy spożywcze". Piję, kiedy muszę i
>>> wypada, bo częstują.
>>
>> Mój mąż przywiózł ostatnio koniak hennessy V.S.O.P. (to podobno
>> oznaczenie dobrej jakości i starości, chyba 10-letni)
>
> VS (Very Special) lub ***, najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej
> przynajmniej 2 lata.
> VSOP (Very Superior Old Pale) lub Réserve, najmłodsza eau de vie spędziła
> w beczce dębowej przynajmniej 4 lata
> XO (Extra Old), Napoléon, Hors d'Age, Reserve de Famille, Louis XIII,
> Drakkar najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej przynajmniej 6
> lat.
>
> > oraz 12-letniego
>> JW. Spróbowaliśmy najpierw koniak, a po nim tego JW. I faktycznie
>> różnica na korzyść koniaku ogromna.
>
> Bo JW to jest naprawdę cienka whisky. Mocno promowana wpływa na opinię o
> niektórych naprawdę wartych uwagi markach. Pewnie, że nie każdy musi
> polubić ten specyficzny smak i zapach (dobra single malt potrafi mieć
> powyższe jeszcze bardziej "odjechane"). Dla takich osób jest szeroki
> wachalrz innych napitków.
>
> > Chociaż ja osobiście też wolę wino,
>> nawet nie musi być nie wiadomo jak dobrej jakości.
>
> Np. wino.
>
> Qra
>

Hmm, chyba zbyt poważnie to potraktowałaś:-(

--
Serdecznie pozdrawiam

Chiron

1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak

2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2010-03-06 19:53:05

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> VS (Very Special) lub ***, najmłodsza eau de vie spędziła w beczce
> dębowej przynajmniej 2 lata.
> VSOP (Very Superior Old Pale) lub Réserve, najmłodsza eau de vie
> spędziła w beczce dębowej przynajmniej 4 lata
> XO (Extra Old), Napoléon, Hors d'Age, Reserve de Famille, Louis XIII,
> Drakkar najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej przynajmniej 6 lat.

O, dzięki za wyjaśnienia. Chociaż mnie te literki do trunku nie
przekonują. ;) Ale i tak każdy koniak wolę od whiskey.

> Np. wino.

Jasne! Jedno z moich ulubionych nazywało się Imiglykos, co po grecku
znaczy po prostu półsłodkie. ;) Od kiedy jednak różni dystrybutorzy się
nim zajęli, to znacznie się pogorszyło - można trafić dobre, a można
trafić na zupełną siarę nie do wypicia.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2010-03-06 19:59:07

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-06 20:49, niebożę Chiron wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hmu1hn$nu9$1@inews.gazeta.pl...
>> Dnia 2010-03-06 16:23, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem
>> ryknęło:
>>> XL pisze:
>>>
>>>> Tylko Johny Walker, ale we wszelkich kolorkach, czyli czarny, zielony,
>>>> czerwony. Więcej nie zaliczyłam degustacji, bo mnie otrząsa. Wolę dobry
>>>> polski winiak każdy. Generalnie nie znoszę wódek kolorowych wytrawnych
>>>> oraz
>>>> koniaków - koniak to dla mnie "perfumy spożywcze". Piję, kiedy muszę i
>>>> wypada, bo częstują.
>>>
>>> Mój mąż przywiózł ostatnio koniak hennessy V.S.O.P. (to podobno
>>> oznaczenie dobrej jakości i starości, chyba 10-letni)
>>
>> VS (Very Special) lub ***, najmłodsza eau de vie spędziła w beczce
>> dębowej przynajmniej 2 lata.
>> VSOP (Very Superior Old Pale) lub Réserve, najmłodsza eau de vie
>> spędziła w beczce dębowej przynajmniej 4 lata
>> XO (Extra Old), Napoléon, Hors d'Age, Reserve de Famille, Louis XIII,
>> Drakkar najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej przynajmniej 6
>> lat.
>>
>>> oraz 12-letniego
>>> JW. Spróbowaliśmy najpierw koniak, a po nim tego JW. I faktycznie
>>> różnica na korzyść koniaku ogromna.
>>
>> Bo JW to jest naprawdę cienka whisky. Mocno promowana wpływa na opinię
>> o niektórych naprawdę wartych uwagi markach. Pewnie, że nie każdy musi
>> polubić ten specyficzny smak i zapach (dobra single malt potrafi mieć
>> powyższe jeszcze bardziej "odjechane"). Dla takich osób jest szeroki
>> wachalrz innych napitków.
>>
>>> Chociaż ja osobiście też wolę wino,
>>> nawet nie musi być nie wiadomo jak dobrej jakości.
>>
>> Np. wino.
>
> Hmm, chyba zbyt poważnie to potraktowałaś:-(

Wnosisz po ilości wyprodukowanego tekstu?

Qra, częściowo pomalowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2010-03-06 20:01:45

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: Qrczak <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-03-06 20:53, niebożę medea wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Qrczak pisze:
>
>> VS (Very Special) lub ***, najmłodsza eau de vie spędziła w beczce
>> dębowej przynajmniej 2 lata.
>> VSOP (Very Superior Old Pale) lub Réserve, najmłodsza eau de vie
>> spędziła w beczce dębowej przynajmniej 4 lata
>> XO (Extra Old), Napoléon, Hors d'Age, Reserve de Famille, Louis XIII,
>> Drakkar najmłodsza eau de vie spędziła w beczce dębowej przynajmniej 6
>> lat.
>
> O, dzięki za wyjaśnienia. Chociaż mnie te literki do trunku nie
> przekonują. ;) Ale i tak każdy koniak wolę od whiskey.

Informacyjnie: whisky i whiskey to dwa zupełnie różne rodzaje alkoholu.

>> Np. wino.
>
> Jasne! Jedno z moich ulubionych nazywało się Imiglykos, co po grecku
> znaczy po prostu półsłodkie. ;) Od kiedy jednak różni dystrybutorzy się
> nim zajęli, to znacznie się pogorszyło - można trafić dobre, a można
> trafić na zupełną siarę nie do wypicia.

Da się jakoś poznać dobrą dystybucję?

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2010-03-06 20:17:30

Temat: Re: maciej stuhr w fantastycznej formie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> Informacyjnie: whisky i whiskey to dwa zupełnie różne rodzaje alkoholu.

No widzisz, gdzie się nie obejrzysz, tam braki w edukacji. ;)

> Da się jakoś poznać dobrą dystybucję?

Dawno już nie kupowałam zrażona jakością. Kiedyś dobre było zazwyczaj
dostępne w Selgrosie, a teraz musiałabym się znowu wgryzać w temat.
Chyba aż tak nie warto się poświęcać. Chociaż w sumie cena była zawsze
niska. Ale wiesz, ja znawczynią win nie jestem, tylko wielbicielką. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry