Data: 2003-05-09 00:00:09
Temat: Re: macierzyństwo lesbijek
Od: "Izabela Sowula" <i...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> z gruntu rzeczy dwie lesbijki/geiowie nie powinny wychowywac
> dzieka.
> > Zgadzam się z powyższym stwierdzeniem.
>
> I ja również. Uświadamianie, tożsamość seksualna dziecka w okresie
> dorastania, powielanie wzorców...
>
> Związki homoseksualne godzą się domyślnie na takie życie, bezdzietne
> i nierodzinne.
>
> Tak, tak - jestem staromodny :] Będzie teraz na mnie, bo jako jedyny
> tu uzasadniam :>
Witam,
Cos mi sie w Twoim uzasadnianiu nie zgadza, no bo jesli piszesz, ze
powielanie wzorcow rodzicow ma wplyw na orientacje seksualna dzieci, to ich
rodzice mieli homoseksualistow rodzicow - czyzbys to sugerowal?
O ile mnie pamiec nie myli to dla chlopcow stanie sie gejem czesto zdarza sie
po tym, jak chlopak jest seksualnie napastowany przes starszego od siebie
meszczyzne.
Nie slyszalam natomiast o statystykach, jakoby dzieci homoseksualistow byly
bardziej predysponowane do bycia tymiz.
Co do uswiadamiania - moze z punktu widzenia heterosekualistow uswiadamianie
dzieci przez homoseksualistow byloby niemozliwe - to dlaczego stare panny
bezdzietne ucza/uczyly "Wychowania w rodzinie"?
A co zrobic z dziecmi tych matek, ktore o swojej orientacjii seksualnej
zadecydowaly po urodzeniu dzieci - oddac je do Domu Dziecka?
Co do tozsamosci seksualnej - to gdybys pogadal z lesbijkami, to moze
dowiedzialbys sie, ze swiadomosc zainteresowania ta sama plcia nie pojawia
sie po ogladaniu calujacych sie panienek...
Pozdrawiam
Iza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|