Data: 2002-05-08 23:26:02
Temat: Re: majtki ...
Od: "didziak" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Napisała Perełka moja, Bischoop <w...@w...pl>, odpisuję zatem co
następuje:
| > Dobrze, ale Ci obgadywani przeze mnie szczebrzeszą po
rumuńsku, a
| > nie - po ukraińsku czy słowacku :-)))
| A skad wiesz ze nie po Cygansku?
Idzie ojciec z synkiem po parku.
O (mimochodem, oglądając się): Ale duuupa!
S: Co powiedziałeś, tatul?
O: Powiedziałem... eee... dudek!
S: A co to jest dudek, tatul?
O: To jest ptaszek, który ma skrzydełka ślicznie kolorowe, śpiewa
i lata tu i tam.
S: Tatul, a czy dudek może mieć dzieci?
O: Tak, oczywiście.
S: Tatul, a jak się nazywają dzieci dudka?
O: yy... dudziątka!
S: Tatul, a jak wyglądają dudziątka?
O: Jak ich rodzice - mają skrzydełka ślicznie kolorowe, śpiewają i
latają tu i tam.
S: Tatul, a czy dudziątka mogą mieć dzieci?
O (zniecierpliwiony): Oczywiście.
S: A jak się nazywają dzieci dudziątek?
O (wnerwiony): eeee... dududziątka.
S: Tatul, a jak wyglądają dudu...
O (przerywając w pół zdania): DUPA! POWIEDZIAŁEM DUPAAA!!!!
Powiedziałem majtki, brudne, rumuńskie (właścicielki narodowości
rumuńskiej, obywatelstwa rumuńskiego) majtki! :-)))))))))
A dajcież Wy mi wszyscy święty...
didziak :->>
|