Data: 2003-05-13 18:01:33
Temat: Re: mała przestrzeń
Od: "tycztom" <t...@N...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik wrote:
> sadyzm w czystej postaci (znaleźć słabszego i dokopać mu)
to tylko jedna z interpretacji (MZ ciągle używasz jednego obiektywu -
widziałeś/używałeś kiedyś kilku obiektywów lub obiektywu szerokokątengo, co
powiesz na zamianę sadyzmu w np. "fantastykę" lub "chęć uzęwnętrznienia
myśli"?)
>> hehe (to dopiero)
>> błyskawiczna, 'elektroniczna' diagnoza
>> IMHO to jakaś "robaczywa" idea ks. Robaku
> Ty też tak Tomku Tyczyński wiercisz wzrokiem ludzi atakując słabszych
> aż "po chwili czuje się ona zupełnie skrępowana - nerwy przeszywają jej
> ciało"
IMHO powinieneś zdjąć klapki z oczu.
Wiesz co? Z uporem maniaka utwierdzasz (MZ) siebie samego w swej
powierzchowności.
Uparłeś się na ten sadyzm i trwasz w tym po 'wieki' (ociężałe powieki ;).
Odrzuć na moment swój szablon - a jeżeli nie, to pogódź się z tym, że każdy
ma prawo do jakiejś wypowiedzi. Z drugiej strony nie potrafię strawić
'globalnej' krytyki "chłopie przestań pisać" (czy jakoś tak) kiedy widzę, że
ktoś nie raczył nawet dopisać MZ. Żaden z nas nie jest 'wyrocznią' -
przeciwnie, jesteśmy "błazenkami". Jakim prawem (zatem) 'singlowo'
rozwiercasz ten problem?
Czy Masterton jest 'Demonem' dlatego, że pisze horrory? Proszę bardzo -
zaleć mu "psychoterapie" i inne... A może ograniczymy się wyłącznie do
'poezji miłosnej' i Pisma Świętego? Nie mam nic ani do jednego ani do
drugiego (przeciwnie), ale istnieją jeszcze inne gatunki literackie.
Zawężająca się przestrzeń (Nawrockiego) zrobiła na mnie wrażenie - chociażby
dlatego, że wyczuwam w tym oryginalne przelanie uczuć na ekran monitora.
Myślę, że w jakiś sposób doceniam pracę myślową jaką ten Chłopak wykonał.
Twoja krytyka mnie irytuje.
> też masz takie "robaczywe" skłonności? ;)
Ja mam inne "robaczywe" skłonności - i prawdę mówiąc wolę sie otaczać ludźmi
którzy opowiadają o swoich "robaczywych" skłonnościach niż takimi
"wypucowanymi, idalnymi...", molcząco-niebezpiecznymi "medialnymi"
krytykami.
Doceniłem Nawrockiego za wierność przekazu (tak to odbieram). Taki jesteś
'krytyk'? Proszę bardzo napisz o swoich "robaczywkach" (chyba masz jakieś
wady?) a 'my' pokrytykujemy...
Z całym szacunkiem do Ciebie - "nic co ludzkie...", a ludzi doceniam za chęć
komunikacji i szczerość (nie lubię takich "owijających g... w bawełnę"
IDEAŁÓW).
Z 3 strony - jak pomóc osobie która milczy?
> PS. polecam konsultację u specjalisty, puki nie jest jeszcze za późno :-|
Jezu drogi.
Kim Ty jesteś? Opanuj się.
--
Pozdrawiam Serdecznie
Tomek Tyczyński
**
"Przy utrzymaniu obecnego tempa wymiany personelu
pewnego dnia ludzie będą okazami równie rzadkimi jak ptaki dodo."
|