Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.task.gda.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: ezra <a...@p...alstom.com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: malenkie pytaneczko:]]]]]
Date: Mon, 27 Nov 2000 14:54:00 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 23
Message-ID: <3...@p...alstom.com>
References: <8vnfib$118$1@h1.uw.edu.pl> <3...@n...tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: zoe.abb.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-1
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 975333094 20129 212.160.100.2 (27 Nov 2000 13:51:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 27 Nov 2000 13:51:34 GMT
X-Accept-Language: en
X-Mailer: Mozilla 4.76 [en] (WinNT; U)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:66662
Ukryj nagłówki
"[cookie]" wrote:
> bywają bardziej bezwzgledne wobec facetow - przynajmniej te
> dziewczyny, ktore ja mialem okazje poznac.... jesli brak ojca
> spowodowany jest tym, ze nie nadawal sie do ojcostwa (alkohol, zdrady,
> agresja, rozwod), czestym jest, ze matka przez cala mlodosc wmawia
> corce to, jacy faceci sa okropni, nieopdowiedzialni, falszywi itd...
>
> --
> [cookie]
Nie chce tu uogolniac, ale moja zona wychowywala sie bez ojca od piatego roku
zycia, potem miala ojczyma, ale nie zajmowal sie jej wychowywaniem. Z czasem
wyrobila sobie poglad, ze inni ludzie nie sa jej do szczescia potrzebni i z
takim przekonaniem zyje szczesliwie. Radzi sobie w zyciu calkiem dobrze,
osiaga to, co sobie postanowi, bez obaw (czesto ku rozpaczy innych), twardo
wyraza swoje zdanie. Jest to podejscie egoistyczne, ale zdrowe. W tym
przypadku dziewczynka, wychowywana przez matke, ktora miala do tego zal do
faceta, wyrosla na troche wyalienowana osobe. Nie ma jednak zadnych uprzedzen
do facetow
|