Data: 2004-07-01 09:03:51
Temat: Re: malzenstwo
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 30 Jun 2004 19:42:19 +0200, Ateista 666 napisał(a):
> co sadzicie o takim modelu malzenstwa ?
>
> nazwijmy go malzenstwem typu N.
>
> mezczyzna i kobieta zawieraja malzenstwo w celu wychowania dziecka.
>
> malzenstwo zostaje automatycznie zakonczone w momencie gdy dziecko sie
> usamodzielni.
No dobra, tylko co to za dziwaczne teoretyzowanie?
Rozważać równie dobrze można "małżeństwo typu R":
Przy jednej ulicy jest 30 domków jednorodzinnych. W każdym jest jedno
małżeństwo. Raz do roku, mąż z domku nr n rozwodzi się ze swoją żoną i żeni
z żoną z domku nr n+1. Mąż z domku nr 30 idzie do domu spokojnej starości,
do domku nr 1 wprowadza się dwudziestolatek.
Kurczę, właśnie widzę dziurę w modelu - trzeba jakoś zaplanować również
wymianę żon... ;)
Krótko mówiąc: bez sensu :>
--
Jacek Osiecki
j...@c...pl
GG: 3828944
|