Data: 2004-04-03 06:33:14
Temat: Re: marchewka
Od: "Hoody" <hoodszy_usunto@usunto_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "greg_pelka" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c4koa7$5op$1@news.onet.pl...
> Czy marchewkę (sok) można przedawkować ? Od paru tygodni piję regularnie
> szklaneczkę soku do obiadku i ostatnio znajomi i dziewczyna stwierdzili,
że
> się robię pomarańczowy :] Dodatkowo moja dziewczyna poinformowała mnie, że
> nie powinno się tyle marchewki sporzywać bo właśnie mozna przedawkować i
> spomarańczować ;-) Nastraszyła mnie, że będzie trza z tym iść do medyka
> jakiegoś, nie wiem ile w tym prawdy i dla tego zwracam się z proźbą do
> szanownych grupowiczów :-) Jak jest z tą marchewką dokładnie?
Do medyka raczej nie, ale do dobrego dietetyka.
Tyle że w naszym pięknym kraju dobrych dietetyków
prawie nie uświadczysz. Dominuje beton i konserwa, czyli
szkoła IŻŻ :(
Najlepiej na razie odpuść sobie tę marchewkę...
Uwaga: szczególnie gotowana do niczego się nie nadaje!
O szczegóły zapytaj na pl.misc.dieta
pzdr
Hoody
|