Data: 2003-09-25 15:59:31
Temat: Re: matka
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż =sve@na= i te mądrości wymagają mojej stanowczej
erekcji:
>> Oj Ewa czepiasz sie. Planowanie jest najważniejsze, a jak dziecko w
>> poniedziałek poprosi o świeżą drożdżówkę albo pączka jest informowane, że
>> musi poczekać do soboty.
>> ROTFL.
> Moje dziecko jak najbardziej, slodkosci i slodycze tylko w soboty. Nic w tym
> smiesznego nie widze, dentysta rowniez nie.
A już samo dziecko to nic w tym śmiesznego na pewno nie widzi -
obawiam się, że wręcz przeciwnie :)
--
Wszystkie wypowiedzi są moje, niezmyślane ale i nieprzemyślane.
Z poważaniem - aczkolwiek niekoniecznie poważnie,
Z. Boczek
|