metronidazol

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

1. Data: 2002-07-17 21:36:30

Temat: metronidazol
Od: "d." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

witam,
mam pytanie a propos tego leku. nie bardzo sie orientuje czy kazdy lek
wchlania sie tak samo czy z rozna szybkoscia - chyba roznie? bralam
metranidazol jakies 8 - 9 godzin temu, ale przed chwila wymiotowalam - chyba
wlasnie przez ten lek. czy nalezaloby wziac go ponownie, bo nie zdazyl
zadzialac? prosze o podpowiedz
pozdrawiam,
dagmara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-07-17 22:04:58

Temat: Re: metronidazol
Od: "Marek Bieniek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "d." <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ah4nsc$3gr$1@pingwin.acn.pl
> mam pytanie a propos tego leku. nie bardzo sie orientuje czy kazdy lek
> wchlania sie tak samo czy z rozna szybkoscia - chyba roznie? bralam
> metranidazol jakies 8 - 9 godzin temu, ale przed chwila wymiotowalam -
> chyba wlasnie przez ten lek. czy nalezaloby wziac go ponownie, bo nie
> zdazyl zadzialac? prosze o podpowiedz

Jak dla mnie, to lek przyjety 8 godzin wczesniej juz dawno zdazyl przejsc
mocno poza zoladek - a to trescia zoladkowa sie wymiotuje. Oczywiscie moge
sie mylic, ale moim zdaniem dawno juz sie wchlonal. Metronidazol z tego co
wiem wchlania sie latwo i osiaga maksymalne stezenie w surowicy po ok. 2 h
po podaniu doustnym - czyli jesli nawet wymiotowalas, to raczej malo
prawdopodobne, ze metronidazolem.

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-07-18 02:43:19

Temat: Re: metronidazol
Od: "d." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ah4phd$9h$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> Jak dla mnie, to lek przyjety 8 godzin wczesniej juz dawno zdazyl przejsc
> mocno poza zoladek - a to trescia zoladkowa sie wymiotuje. Oczywiscie moge
> sie mylic, ale moim zdaniem dawno juz sie wchlonal. Metronidazol z tego co
> wiem wchlania sie latwo i osiaga maksymalne stezenie w surowicy po ok. 2 h
> po podaniu doustnym - czyli jesli nawet wymiotowalas, to raczej malo
> prawdopodobne, ze metronidazolem.

dzieki bardzo. mam nadzieje, ze sie wchlonal. nie wiem czym wymiotowalam,
zadnych konktetnych tresci nie widac bylo. nie byla tez to zolc, mimo ze
kolor wskazywalby na to - ale niewczeczny temat :( jadlam przed przyjeciem
leku i potem nic - po metronidazolu mialam caly czas nieprzyjemny posmak i
prawie jadlowstret. mozliwe, ze sie zatrulam nim?
spokojnego dnia,
dagmara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2002-07-18 05:41:17

Temat: Re: metronidazol
Od: "Marek Bieniek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "d." <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ah59rl$gi6$1@pingwin.acn.pl
> po metronidazolu mialam
> caly czas nieprzyjemny posmak i prawie jadlowstret. mozliwe, ze sie
> zatrulam nim? spokojnego dnia,

Pierwsze przyjecie leku? Jesli tak - skontaktuj sie z lekarzem, ktory go
zlecil - moze trzeba zmienic na inny. Jesli nie - tez sie skontaktuj, moze
trzeba zmienic na inny.
Przepraszam za forme, ale troche niewyspany jestem... :(

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2002-07-18 08:52:50

Temat: Re: metronidazol
Od: "d." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ah5kcj$5e7$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> Użytkownik "d." <d...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ah59rl$gi6$1@pingwin.acn.pl
> > po metronidazolu mialam
> > caly czas nieprzyjemny posmak i prawie jadlowstret. mozliwe, ze sie
> > zatrulam nim? spokojnego dnia,
>
> Pierwsze przyjecie leku? Jesli tak - skontaktuj sie z lekarzem, ktory go
> zlecil - moze trzeba zmienic na inny. Jesli nie - tez sie skontaktuj, moze
> trzeba zmienic na inny.
> Przepraszam za forme, ale troche niewyspany jestem... :(

forma nieistotna, a za tresc dzieki. mialam przyjac jednorazowo 2g. tak
zrobilam, ale czy cholerstwo przeszlo przeze mnie... skoro nikt z Toba nie
polemizuje to ufam, ze masz racje. mam nadzieje, ze to byl moj ostatni metro
w zyciu, a nazwe na wszelki wypadek zapamietam.
jeszcze raz dziekuje i urokliwych chwil zycze,
dagmara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2002-07-18 10:09:26

Temat: Re: metronidazol
Od: "Jan F. Kurkiewicz" <j...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "d." <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ah5vgj$104u$1@pingwin.acn.pl...
> forma nieistotna, a za tresc dzieki. mialam przyjac jednorazowo 2g. tak
> zrobilam, ale czy cholerstwo przeszlo przeze mnie... skoro nikt z Toba nie
> polemizuje to ufam, ze masz racje. mam nadzieje, ze to byl moj ostatni
metro
> w zyciu, a nazwe na wszelki wypadek zapamietam.
> jeszcze raz dziekuje i urokliwych chwil zycze,

Jak zwykle ja polemizuję :-) metronidazol niestety takie skutki powoduje i
na to nie ma sposobu; a brać go trzeba przeważnie z powodu urokliwego
sposobu na życie ...
JFK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2002-07-18 10:26:35

Temat: Re: metronidazol
Od: "Marek Bieniek" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@r...pl> napisał w wiadomości
news:ah644n$cvb$1@aquarius.webcorp.pl
> Jak zwykle ja polemizuję :-) metronidazol niestety takie skutki
> powoduje i na to nie ma sposobu; a brać go trzeba przeważnie z powodu
> urokliwego sposobu na życie ...

A polemizuj:)
Pytanie bylo o to, czy par excellence rzyganie w 8 godzin po zjedzeniu
tabletki moglo spowodowac, ze tabletka nie zadziala. Uwazam, ze poniewaz
metronidazol wchlania sie szybko - to zdazyl sie wchlonac. Moze i wymioty
byly spowodowane metronidazolem - i jest to bardzo prawdopodobne, ale
tylko potwierdza to teze, ze ulegl wchlonieciu:)
A rzesistkiem naprawde mozna sie zarazic bez urokliwego sposobu na
zycie:)))

Pozdrawiam

m.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2002-07-18 10:47:54

Temat: Re: metronidazol
Od: "d." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@r...pl> napisał w wiadomości
news:ah644n$cvb$1@aquarius.webcorp.pl...

> Jak zwykle ja polemizuję :-) metronidazol niestety takie skutki powoduje i
> na to nie ma sposobu; a brać go trzeba przeważnie z powodu urokliwego
> sposobu na życie ...
> JFK

nie uwazasz, ze taki komentarz moze byc krzywdzacy?
dagmara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2002-07-18 11:45:00

Temat: Re: metronidazol
Od: "Jan F. Kurkiewicz" <j...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ah64vs$m8m$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@r...pl> napisał w wiadomości

> A rzesistkiem naprawde mozna sie zarazic bez urokliwego sposobu na
> zycie:)))

Jak by tu powiedzieć... masz może rację :-)

Serdeczne pozdrowienia od górali świętokrzyskich
JFK

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2002-07-18 11:46:22

Temat: Re: metronidazol
Od: "Jan F. Kurkiewicz" <j...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "d." <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ah6686$18eo$1@pingwin.acn.pl...
>
> Użytkownik "Jan F. Kurkiewicz" <j...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:ah644n$cvb$1@aquarius.webcorp.pl...
> nie uwazasz, ze taki komentarz moze byc krzywdzacy?
> dagmara

...chodzi Ci o metronidazol ? Nie uważam, jest wyjątkowo niesmaczny :-)
jfk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry