Data: 2004-02-05 02:28:26
Temat: Re: metronidazol, problem detektywistyczny
Od: "PAwel" <p...@w...pl@niechcespamu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Poniewaz nie jestem lekarzem nie bede sie wypowiadac w sprawie
merytorycznej.
Sugeruje Ci, abys wrzucil w wyszukiwarke hasla: "rzesistek" albo, "zakazenie
rzesistkiem" i bedziesz madrzejszy.
A i nie zaszkodzi zadzwonic do panienki i wprost zapytac, o co chodzi i czy
masz sie leczyc. Skoro kartke zostawila..
P
|