mieso mielone z indyka, makaron i.....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-08-20 09:07:48

Temat: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "Daniel S" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Szanowno Grupa
Wierzac w wasza kreatywnosc i moja bezradnosc prosze o rade: co z tego mozna
zrobic??

Mamy:
mieso mielone z indyka
makaron
...

z gory dziekuje
daniel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-08-20 09:13:29

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Daniel S" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ajt0u2$pip$1@news.tpi.pl...
> Szanowno Grupa
> Wierzac w wasza kreatywnosc i moja bezradnosc prosze o rade: co z tego
mozna
> zrobic??
>
> Mamy:
> mieso mielone z indyka
> makaron
> ...
>

Makaron z sosem a la do spaghetti?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-20 09:13:30

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "kudlata" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Szanowno Grupa
>Wierzac w wasza kreatywnosc i moja bezradnosc prosze o rade: co z tego mozna
>zrobic??
>
>Mamy:
>mieso mielone z indyka
>makaron
>...
>
>z gory dziekuje
>daniel
>
>Jak to co? Sos bolonski na bazie miesa indyczego mielonego ( patrz archiwum)
i z makaronem... mniam Qd
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-20 09:16:22

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 20 Aug 2002 11:13:30 +0200, "kudlata"
<k...@p...onet.pl> wrote:

>>Szanowno Grupa
>>Wierzac w wasza kreatywnosc i moja bezradnosc prosze o rade: co z tego mozna
>>zrobic??
>>
>>Mamy:
>>mieso mielone z indyka
>>makaron
>>...
>>
>>z gory dziekuje
>>daniel
>>
>>Jak to co? Sos bolonski na bazie miesa indyczego mielonego ( patrz archiwum)
>i z makaronem... mniam Qd

lubo k lopsiki w sosie smietanowym z tym makaronem. mielone
wymieszac z posiekana cebula, czosnkiem, przyprawy jakie badz,
s+p, formowac male bardzo mielence, obsmazyc, zeby sie kupy
trzymaly, przelozyc do jakiegos sagana, na patelnie nalac troche
wody, pogrzebac w tym widelcem, pomachac tym, wlac do sagana,
podusic te klopsiki, po jakichs 20 minutach wlac gestej smeitany,
pomieszac,, wrzucic do tego swiezo odcedzony makaron, pomieszac,
jesc. nawet z sagana ;))

Trys
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-20 09:20:05

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "Daniel S" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:ajt17m$emd$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Daniel S" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:ajt0u2$pip$1@news.tpi.pl...
> > Mamy:
> > mieso mielone z indyka
> > makaron
> > ...
> >
>
> Makaron z sosem a la do spaghetti?
> --

Joasiu chodzilo mi o cos bardziej ..hmm..no wiesz... wyszukanego
To moze pomoz mi z sosem :)

Pozdrawiam
daniel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-20 09:38:54

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "Daniel S" <d...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:t124mug3k0sn2j5dcr5rf951gt8v7f3f5c@4ax.com...
> On Tue, 20 Aug 2002 11:13:30 +0200, "kudlata"
> <k...@p...onet.pl> wrote:
>
> lubo k lopsiki w sosie smietanowym z tym makaronem. mielone
> wymieszac z posiekana cebula, czosnkiem, przyprawy jakie badz,
> s+p, formowac male bardzo mielence, obsmazyc, zeby sie kupy
> trzymaly, przelozyc do jakiegos sagana, na patelnie nalac troche
> wody, pogrzebac w tym widelcem, pomachac tym, wlac do sagana,
> podusic te klopsiki, po jakichs 20 minutach wlac gestej smeitany,
> pomieszac,, wrzucic do tego swiezo odcedzony makaron, pomieszac,
> jesc. nawet z sagana ;))
>
Starannie opakowana Krysiu
po stokroc dzieki Ci

pozdrawiam
daniel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-20 09:43:09

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Daniel S" <d...@i...pl> napisał w wiadomości
news:ajt1ir$t1b$1@news.tpi.pl...
>
>
> Joasiu chodzilo mi o cos bardziej ..hmm..no wiesz... wyszukanego
> To moze pomoz mi z sosem :)
>

hehe, ale ja jeszcze pożeglarsko nie wróciłam do wyszukanego... ;-)
U mnie na obiadek dzisiaj duszone serduszka kurczęce, a wczoraj była
wątróbka smażona...
I dalej z rozrzewnieniem wspominam jajecznicę na mielonce z puszki...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-20 10:11:27

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "slonko" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> U mnie na obiadek dzisiaj duszone serduszka kurczęce

Witam!

A te duszone serduszka to jak? I jak je obrobic (te kawalki tetnic czy zyl
odcina sie, zostawia) ?
Widuje czesto serca obok watrobki, ale jak narazie odrzucal mnie ich wyglad.
A moze warto sporbowac?

Slicznie prosze o przepis

Pozrd.
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-08-20 10:56:35

Temat: Re: mieso mielone z indyka, makaron i.....
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "slonko" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ajt4oe$mpi$1@news.onet.pl...
> > U mnie na obiadek dzisiaj duszone serduszka kurczęce
>
> Witam!
>
> A te duszone serduszka to jak? I jak je obrobic (te kawalki tetnic czy zyl
> odcina sie, zostawia) ?
> Widuje czesto serca obok watrobki, ale jak narazie odrzucal mnie ich
wyglad.
> A moze warto sporbowac?
>
> Slicznie prosze o przepis

Te serca to IMO mają jadalne te tętnice, i całe są jadalne jak je się dusi
ponad dwie godziny.
Jak byłam kiedyś bardziej obrzydliwa to wykrawałam co dłuższe tętnice, ale
mi przeszło.
IMO najważniejsze jest porządne wypłukanie krwi z tych serduszek.
Praktycznie w każdym w środku jest taki skrzep - ja to bardzo dokładnie
płuczę, jak mam wrażenie, że jest a nie wyłazi, to wtedy odcinam tętnice i
wtedy łatwiej wypłukać... Hmm... Tak jeszcze a propos obrzydliwości i
wycinania tętnic - kiedyś były te tętnice jakieś dłuższe zostawiane, a teraz
je jakoś dokładniej wycinają zanim zapakują - może dlatego żeby się lepiej
sprzedawały i może to jest powód dla których przestałam je wycinać. Dla
odmiany z serc indyczych wycinam dość dokładnie, bo od indyczych są o wiele
twardsze. No i indycze to trzeba jeszcze dłużej dusić, gotować. Napisałam
"gotować", bo zdarza mi się robić rosół z serduszek. Przy robieniu rosołu
szczególnie ważnie jest wypłukanie krwi - wtedy nie ma szumowin. Różnica
między rosołem z kurczaka, czy innego woła, a takim na serduszkach jest
taka, ze nie zsiada się on na galaretkę w chłodnym miejscy - nie zawiera
żelatyny wygotowanej z kości.
Ale wracając do tematy duszonych serduszek.
Jak już się pozbędziemy krwawych skrzepów w szczególności to trzeba te serca
na sitko i żeby obeschły, okapały.
Wczoraj smażyłam na świeżo wytopionej słonince ze skwareczkami, ale można i
na oleju. Jeśli smalec to koniecznie dobrej jakości, żeby knurem nie
śmierdział.
Takie obeschnięte serduszka wrzucam na smalczyk, obrumieniam dodaję cebuli
dużo, i ciut podlewam wodą tak by się dusiło. Uzupełniam co jakiś czas wodę
jak odparowuje. Doprawiam solą i pieprzem. Czasem (wczoraj akurat nie)
wrzucam też liścia i kulkę. Sos jest tylko z rozduszonej na ciapę cebuli.
Koniec.
To jest smak mojego dzieciństwa - tak robiła babcia, a moja ciotka, która do
wszystkiego pakuje wegety lub innej jarzynki i majeranku pyta się mnie
zawsze jak ja to robię, że to smakuje tak jak robiła babcia...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl