Data: 2001-08-02 21:42:08
Temat: Re: miłość i internet
Od: "Argon" <a...@a...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Takie układy były - ona - obecny : nie sprawdzaj? się za cholerkę...
>Ale zdaje mi się że zrozumiała to, że to mnie rani i zerwała z nim kontakt.
>Po prostu te spotkania z nim do niczego dobrego nie prowadziły,
>a było a nich tylko zamieszanie...
Bardzo dobrze zrobiles.. :)))))
Gratulacje..
Teraz on wqrzy sie na nia i znajdzie sobie inna..
A Ty bedziesz mogl byc z nia.. Dziewczyna zle robila, ze dawala nadzieje..
Skoro juz z nim nie chciala byc a on chcial to powinna albo byc, albo zerwac
kontakt.. jesli dawala mu jaka kolwieksz szanse spotkan itp... to logicznym
jest, ze on chcialbyc z nia.. Przynajmniej ja to tak widze.. Chociaz sprawy
do konca nie znam, dlatego moja wypowiedz bynajmniej obiektywna nie bedzie..
|