miód

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 66

61. Data: 2011-04-03 19:40:44

Temat: Re: miód
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:29:35 +0200, JerzyN napisał(a):

> W dniu 2011-04-03 17:46, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 17:23:40 +0200, JerzyN napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-04-03 11:39, lamia pisze:
>>>>> jaki okres ważności ma miód po jakim czasie nie nadaje się do spożycia??
>>>>
>>>> nieskończonosć
>>>>
>>>> oczywiście jak wygrzebujesz paluchami albo łyżką z masłem - to o
>>>> nieskończoność krócej :]
>>>
>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
9_04/artykul_2009_04.html
>>
>> "Minimalna trwałość dla miodu wynosi 36 miesiący. Termin trwałości
>> zaczerpnięty jest z norm."
>>
>> Mój ojciec miał w beczkach miód 20-letni i starszy. I był bardzo dobry.
>
> hydroksymetylofurfural
> http://www.merck-chemicals.pl/food-analytics/reflect
oquant-hmf-quick-test/c_Bbub.s1OZ_MAAAEqbbUk43t_

Niczego paskudnego ojciec z miodem nie robił. Wiem, bo pracowałam z nim
przy tym miodzie, kiedy był nalewany. I tak, jak był wlany do beczek, tak
stał. Na czarną godzinę, jak mawiał ojciec. Oczywiście od czasu do czasu
uszczknął z zapasu, kiedy go uprosił jakiś znajomy, a kiedy miód świeży się
kończył. Miód był przez ojca pracowicie wybierany stalową łyżką do słoika -
BEZ podgrzewania.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

62. Data: 2011-04-03 19:42:29

Temat: Re: miód
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-03 21:40, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:29:35 +0200, JerzyN napisał(a):
>
>> W dniu 2011-04-03 17:46, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 17:23:40 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-04-03 11:39, lamia pisze:
>>>>>> jaki okres ważności ma miód po jakim czasie nie nadaje się do spożycia??
>>>>>
>>>>> nieskończonosć
>>>>>
>>>>> oczywiście jak wygrzebujesz paluchami albo łyżką z masłem - to o
>>>>> nieskończoność krócej :]
>>>>
>>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
9_04/artykul_2009_04.html
>>>
>>> "Minimalna trwałość dla miodu wynosi 36 miesiący. Termin trwałości
>>> zaczerpnięty jest z norm."
>>>
>>> Mój ojciec miał w beczkach miód 20-letni i starszy. I był bardzo dobry.
>>
>> hydroksymetylofurfural
>> http://www.merck-chemicals.pl/food-analytics/reflect
oquant-hmf-quick-test/c_Bbub.s1OZ_MAAAEqbbUk43t_
>
> Niczego paskudnego ojciec z miodem nie robił. Wiem, bo pracowałam z nim
> przy tym miodzie, kiedy był nalewany. I tak, jak był wlany do beczek, tak
> stał. Na czarną godzinę, jak mawiał ojciec. Oczywiście od czasu do czasu
> uszczknął z zapasu, kiedy go uprosił jakiś znajomy, a kiedy miód świeży się
> kończył. Miód był przez ojca pracowicie wybierany stalową łyżką do słoika -
> BEZ podgrzewania.

http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
4_07/artykul_2004_07.html
--
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

63. Data: 2011-04-04 10:05:04

Temat: Re: miód
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:42:29 +0200, JerzyN napisał(a):

> W dniu 2011-04-03 21:40, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:29:35 +0200, JerzyN napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-04-03 17:46, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 17:23:40 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-04-03 11:39, lamia pisze:
>>>>>>> jaki okres ważności ma miód po jakim czasie nie nadaje się do spożycia??
>>>>>>
>>>>>> nieskończonosć
>>>>>>
>>>>>> oczywiście jak wygrzebujesz paluchami albo łyżką z masłem - to o
>>>>>> nieskończoność krócej :]
>>>>>
>>>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
9_04/artykul_2009_04.html
>>>>
>>>> "Minimalna trwałość dla miodu wynosi 36 miesiący. Termin trwałości
>>>> zaczerpnięty jest z norm."
>>>>
>>>> Mój ojciec miał w beczkach miód 20-letni i starszy. I był bardzo dobry.
>>>
>>> hydroksymetylofurfural
>>> http://www.merck-chemicals.pl/food-analytics/reflect
oquant-hmf-quick-test/c_Bbub.s1OZ_MAAAEqbbUk43t_
>>
>> Niczego paskudnego ojciec z miodem nie robił. Wiem, bo pracowałam z nim
>> przy tym miodzie, kiedy był nalewany. I tak, jak był wlany do beczek, tak
>> stał. Na czarną godzinę, jak mawiał ojciec. Oczywiście od czasu do czasu
>> uszczknął z zapasu, kiedy go uprosił jakiś znajomy, a kiedy miód świeży się
>> kończył. Miód był przez ojca pracowicie wybierany stalową łyżką do słoika -
>> BEZ podgrzewania.
>
> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
4_07/artykul_2004_07.html

Fajnie. I oczywiście, to samo mamy w 20-letnim miodzie pitnym 3-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

64. Data: 2011-04-08 18:37:42

Temat: Re: miód
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-04 12:05, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:42:29 +0200, JerzyN napisał(a):
>
>> W dniu 2011-04-03 21:40, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:29:35 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-04-03 17:46, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 17:23:40 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2011-04-03 11:39, lamia pisze:
>>>>>>>> jaki okres ważności ma miód po jakim czasie nie nadaje się do spożycia??
>>>>>>>
>>>>>>> nieskończonosć
>>>>>>>
>>>>>>> oczywiście jak wygrzebujesz paluchami albo łyżką z masłem - to o
>>>>>>> nieskończoność krócej :]
>>>>>>
>>>>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
9_04/artykul_2009_04.html
>>>>>
>>>>> "Minimalna trwałość dla miodu wynosi 36 miesiący. Termin trwałości
>>>>> zaczerpnięty jest z norm."
>>>>>
>>>>> Mój ojciec miał w beczkach miód 20-letni i starszy. I był bardzo dobry.
>>>>
>>>> hydroksymetylofurfural
>>>> http://www.merck-chemicals.pl/food-analytics/reflect
oquant-hmf-quick-test/c_Bbub.s1OZ_MAAAEqbbUk43t_
>>>
>>> Niczego paskudnego ojciec z miodem nie robił. Wiem, bo pracowałam z nim
>>> przy tym miodzie, kiedy był nalewany. I tak, jak był wlany do beczek, tak
>>> stał. Na czarną godzinę, jak mawiał ojciec. Oczywiście od czasu do czasu
>>> uszczknął z zapasu, kiedy go uprosił jakiś znajomy, a kiedy miód świeży się
>>> kończył. Miód był przez ojca pracowicie wybierany stalową łyżką do słoika -
>>> BEZ podgrzewania.
>>
>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
4_07/artykul_2004_07.html
>
> Fajnie. I oczywiście, to samo mamy w 20-letnim miodzie pitnym 3-)))

Głupiaś jak zwykle.
Tylko w takim zrobionym z 20-letniego miodu.
--
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

65. Data: 2011-04-08 18:56:46

Temat: Re: miód
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 08 Apr 2011 20:37:42 +0200, JerzyN napisał(a):

> W dniu 2011-04-04 12:05, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:42:29 +0200, JerzyN napisał(a):
>>
>>> W dniu 2011-04-03 21:40, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:29:35 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-04-03 17:46, Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 17:23:40 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> W dniu 2011-04-03 11:39, lamia pisze:
>>>>>>>>> jaki okres ważności ma miód po jakim czasie nie nadaje się do spożycia??
>>>>>>>>
>>>>>>>> nieskończonosć
>>>>>>>>
>>>>>>>> oczywiście jak wygrzebujesz paluchami albo łyżką z masłem - to o
>>>>>>>> nieskończoność krócej :]
>>>>>>>
>>>>>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
9_04/artykul_2009_04.html
>>>>>>
>>>>>> "Minimalna trwałość dla miodu wynosi 36 miesiący. Termin trwałości
>>>>>> zaczerpnięty jest z norm."
>>>>>>
>>>>>> Mój ojciec miał w beczkach miód 20-letni i starszy. I był bardzo dobry.
>>>>>
>>>>> hydroksymetylofurfural
>>>>> http://www.merck-chemicals.pl/food-analytics/reflect
oquant-hmf-quick-test/c_Bbub.s1OZ_MAAAEqbbUk43t_
>>>>
>>>> Niczego paskudnego ojciec z miodem nie robił. Wiem, bo pracowałam z nim
>>>> przy tym miodzie, kiedy był nalewany. I tak, jak był wlany do beczek, tak
>>>> stał. Na czarną godzinę, jak mawiał ojciec. Oczywiście od czasu do czasu
>>>> uszczknął z zapasu, kiedy go uprosił jakiś znajomy, a kiedy miód świeży się
>>>> kończył. Miód był przez ojca pracowicie wybierany stalową łyżką do słoika -
>>>> BEZ podgrzewania.
>>>
>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
4_07/artykul_2004_07.html
>>
>> Fajnie. I oczywiście, to samo mamy w 20-letnim miodzie pitnym 3-)))
>
> Głupiaś jak zwykle.

To chyba kończy dyskusję.

> Tylko w takim zrobionym z 20-letniego miodu.

Plonk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

66. Data: 2011-04-11 20:21:43

Temat: Re: miód
Od: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2011-04-08 20:56, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 08 Apr 2011 20:37:42 +0200, JerzyN napisał(a):
>
>> W dniu 2011-04-04 12:05, Ikselka pisze:
>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:42:29 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2011-04-03 21:40, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 21:29:35 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2011-04-03 17:46, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Sun, 03 Apr 2011 17:23:40 +0200, JerzyN napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2011-04-03 11:39, lamia pisze:
>>>>>>>>>> jaki okres ważności ma miód po jakim czasie nie nadaje się do spożycia??
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> nieskończonosć
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> oczywiście jak wygrzebujesz paluchami albo łyżką z masłem - to o
>>>>>>>>> nieskończoność krócej :]
>>>>>>>>
>>>>>>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
9_04/artykul_2009_04.html
>>>>>>>
>>>>>>> "Minimalna trwałość dla miodu wynosi 36 miesiący. Termin trwałości
>>>>>>> zaczerpnięty jest z norm."
>>>>>>>
>>>>>>> Mój ojciec miał w beczkach miód 20-letni i starszy. I był bardzo dobry.
>>>>>>
>>>>>> hydroksymetylofurfural
>>>>>> http://www.merck-chemicals.pl/food-analytics/reflect
oquant-hmf-quick-test/c_Bbub.s1OZ_MAAAEqbbUk43t_
>>>>>
>>>>> Niczego paskudnego ojciec z miodem nie robił. Wiem, bo pracowałam z nim
>>>>> przy tym miodzie, kiedy był nalewany. I tak, jak był wlany do beczek, tak
>>>>> stał. Na czarną godzinę, jak mawiał ojciec. Oczywiście od czasu do czasu
>>>>> uszczknął z zapasu, kiedy go uprosił jakiś znajomy, a kiedy miód świeży się
>>>>> kończył. Miód był przez ojca pracowicie wybierany stalową łyżką do słoika -
>>>>> BEZ podgrzewania.
>>>>
>>>> http://www.miesiecznik-pszczelarstwo.pl/artykuly/200
4_07/artykul_2004_07.html
>>>
>>> Fajnie. I oczywiście, to samo mamy w 20-letnim miodzie pitnym 3-)))
>>
>> Głupiaś jak zwykle.
>
> To chyba kończy dyskusję.
>
>> Tylko w takim zrobionym z 20-letniego miodu.
>
> Plonk.

Diabeł przebrał się w ornat i ogonem na Mszę dzwoni?

--
pozdr. Jerzy