Data: 2009-06-22 20:57:36
Temat: Re: mleko
Od: tomek wilicki <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
STranger wrote:
> tomek wilicki pisze:
>
>> To samo dotyczy pozostałych chorób tzw "cywilizacyjnych". Przestaliśmy
>> jeść jak małpy, zaczęliśmy chorować na to, co żadnej małpy w naturze nie
>> dotyka.
>
> Zgoda, mniej więcej masz tu rację.
> Dodam, że problem chorób cywilizacyjnych leży po stronie ilości, a nie
> tylko rodzaju pożywienia. Człowiek współczesny ma po prostu ciągle, całe
> swoje życie, nadmiar kalorii a niedobór ruchu, stąd choroby.
> Kiedyś religie nakazywały (intuicyjnie) okresy ścisłego postu, co było
> mniej więcej symulacją okresowych niedoborów żywności w naturze w
> prehistorii człowieka, a obecnie człowiek współczesny żre całe swoje
> życie, non stop przez 356 dni na rok, do woli.
> I nie chodzi tak naprawdę o mleko, chodzi o nadmiar żarcia w ogóle.
>
nadmiar żarcia to problem? A popatrz na szympansa albo goryla. Jedzą BEZ
PRZERWY, jedzą wagowo ze 2 czy 3 razy tyle co my. I co? I zero chorób
cywilizacyjnych.
Ale jedzą niemal wyłącznie rośliny, surowe rośliny, z minimalnym dodatkiem
owadów i czasem innych małp (kanibalizm). Nie jedzą też zbóż i roślin
strączkowych.
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
|