Data: 2009-06-26 19:31:13
Temat: Re: mleko
Od: "Maciej S." <m...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> ja się wcale nie dziwię, że zwierzę, które w naturze nigdy nie spożywa
> pokarmu o IG wyższym niż 40, nagle dostaje żarcie o IG 90 i dostaje
> cukrzycy. Jeszcze do tego mleczka paniusia da kotusiowi czy piesiuńkowi,
> bo
> to zdrowe przecież...
Mylisz pojęcia. Mówimy o cukrzycy typu I.
Etiopatogeneza nie zależy tu od diety. jak zwyke w umiejętny i demagogiczny
sposób odwracasz kota ogonem.
>
> Podobnie wcale nie dziwię się, że dostaje raka - patrząc na tablicę
> Mendelejewa która jest zawarta we współczesnych karmach dla zwierząt,
> porównując stosunek omega 3/6 w tych karmach i z tym co jedzą w naturze,
> dziwić się należy, ze nie wszystkie dostają.
Bzdury, dostają raka bo sa hodowane wsobnie. To kwestia genów.
>
> W naturze te zwierzaki na raka nie chorują, albo chorują wielokrotnie
> rzadziej.
Tu się zgadzam.
Ale nie można podawać że te zwierzęta wogóle nie chorują na te choroby ( i
ne które podałem)
MS
|