Data: 2009-07-06 16:59:28
Temat: Re: mleko
Od: Cosa <c...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pewnego dnia , a był to Mon, 06 Jul 2009 16:21:57 +0200, tomek wilicki
<t...@w...pl> napisał coś takiego:
>Cosa wrote:
>
>
>>
>> Pierwsze słyszę o nie istniejącym odsetku cukrzycy typu 1 w chinach.
>
>no to może najpierw trochę sobie poczytaj o zagadnieniu, a potem zabieraj
>głos na forum publicznych.
No już poczytałem. Mogę teraz zabierać głos??? Pięknie proszę, mogę,
mogę, mogęęęę???
0.1/100000 - faktycznie nieczęsto. Co nie oznacza że wcale.
Najbardziej bawi mnie jeden fakt - traktujesz swych interlokutorów
jako gówniarzy nad którymi roztaczasz aurę wspaniałomyślnego acz
srogiego nauczyciela.
To że w 27 z 29 krajów azjatyckich istnieje b. mała częstość
występowania cukrzycy typu 1 wynika prawdopodobnie z faktu iż pewne
allele układu HLA występują tam rzadziej niż w populacji właśnie
finów.
>> badanie nad
>> wpływem ekspozycji na mleko krowie w wieku niemowlęcym. I w chwili
>> obecnej sami przyznają że prawdopodobne nic z tego nie wyjdzie.
>>
>
>uwzględnili ekspozycję matki? ops...
Uwzględniłeś czas w jakim matczyne przeciwciała w klasie IgG
pozostają w krwi płodu, w aspekcie średniego wieku diagnozy cukrzycy
typu 1? ops...
>
>> Bo równie dobrze można uznać że w chinach jest tak mało cukrzycy bo
>> produkują dużo ryżu. Produkowanie ryżu chroni przed cukrzycą
>>
>
>gdyby wykres konsumpcji ryżu i wykres odwrotnej proporcjonalności zachorowań
>na cukrzycę pokrywał się, owszem, można by wyciągnąć takie wnioski. Ale nie
>pokrywają się.
>
Jeszcze raz prostszymi słowy - fakt występowania dwu zjawisk w tym
samym czasie nie musi być zależnością. Nie jesteś w stanie
zweryfikować za pomocą prostego porównania spożycia mleka i częstości
występowania cukrzycy ich zależności.
Nie ty pierwszy wpadłeś na tę koincydencję, natomiast niestety na
chwilę obecną wygląda na to że hipoteza o związku tych dwu parametrów
jest nieprawdziwa. Albo co gorsza niesprawdzalna.
W każdym razie próbuje sie to wyjaśnić.
>> Przeciwciała przeciwwyspowe - ICA i przeciwinsulinowe - IAA są
>> przeciwciałami które nie są zawsze obserwowane przed wystąpieniem
>> objawów,
>
>bla, bla, bla... jest chociaż jeden chory, u którego nie ma przeciwciał?
Bla, bla, bla - przyznaj się że nie masz pojęcia o czym mówię.
Tak. Sa tacy chorzy. Z obrazem cukrzycy typu 1, z śladowym bądź
zerowym stężeniem peptydu-C i brakiem jakichkolwiek oznaczalnych
przeciwciał.
Bo takich u których przeciwciała pojawiają się kilka tygodni do
miesięcy po zachorowaniu jest więcej.
>nie? to o co chodzi.
Tak. I właśnie o to chodzi ;)
--
MK
"Rozwój medycyny spowoduje koniec dobrych czasów kiedy każdy mógł umrzeć kiedy
chciał"
--
|