Użytkownik "Marta" <m...@w...pl.WYTNIJ.TO> napisał w wiadomości
news:dp4arj$a54$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dziewczyny,
> tak sie zastanawialam nad calym zagadnieniem "moherowego beretu"...
> natchnela mnie do tego moja mama bo sama jest posiadaczka kilku/kilkunastu
> nakryc glowej z owej wloczki...wszystkie byly robione na przelomie XX/XXI
> wieku i dobrze pamietam ze ja tez chadzalam do szkoly podstawowej w
> turkusowej moherowej czapeczce (bylo to w latach 90tych)
> stad moje pytanie...macie tez na koncie tego typu nakrycia glowy??
> pozdrawiam
> Marta


Ja mialam beret, ale nie moherowy. Zrobilam sobie z jednej wloczki welnianej
komplet: beret, szalik i sweter, a ze wszystko to bylo w ciemnozielonym
kolorze, koledzy z akademika smiali sie ze wygladam jak francuska laczniczka
:)). Niestety beret zgubilam podczas ktorejs z licznych przeprowadzek.
:)

E.