Data: 2004-07-20 23:56:47
Temat: Re: moja kolej :(
Od: "Xena" <t...@l...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In news:cdil2n$a5q$1@opal.futuro.pl,
flojo <g...@o...bezsmieci.pl> typed:
> "Xena" <t...@l...com.pl> wrote in message
> news:cdhuhu$fj0$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> In news:cdghi9$8id$1@atlantis.news.tpi.pl,
>
>> Obym była złym prorokiem, ale tego typu "kontrole domowe" powodują
>> jedynie ostrożniejsze romansowanie w późniejszych chwilach :-(
>>
>> Pozdrawiam
>> Tatiana
>
> Tatiano, więc co w takiej sytuacji zrobić dalej?? Jeśli rzeczywiście
> może być tak, jak piszesz (i z czym się niestety mogę zgodzić), jakie
> jest rozwiązanie??
Recepty ci nie podam, bo nie znam. Ale znamienita większość znanych mi
przykładfów jest taka jak opisałam powyżej. Dlaczedo? Nie mam pojęcia.
> Czy słusznie odczytuję z Twoich słów tylko jeden
> scenariusz jaki może zaistnieć?? Że małżeństwo po takim "przejściu"
> (on zdradza - ona znajduje dowody zdrady w jego komórce), nie ma juz
> szans, bo przecież on wcześniej czy później na nowo zacznie kręcić i
> to kręcić w taki sposób, że ani pierwsze symptomy, ani nawet drugie
> nie będą zauważalne.
Oczywiście, że może zaistniec co najmniej 15 scenariuszy. Albo nawet 115.
Ale ten jeden jest najczestszy wśród znanych mi par. ;-(
>
> Pozdrawiam
> flojo
> ta, co jej kolej też nadeszła :(
Nie marw się, moja tez nadeszła i bardzo mi z tym teraz dobrze. Cokolwiek
miałoby to znaczyć.
Pozdrawiam
Tatiana
--
Nimfomanka to kobieta, która pragnie seksu
tak często, jak przeciętny mężczyzna.
|