Re: moje małżeństwo to jaka? paranoja!
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-31 09:23:53
Temat: Re: moje małżeństwo to jaka? paranoja!Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Carol" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
news:66d57$429c0baa$3eb305da$4545@news.chello.pl...
>> Zwi?zek zawsze ma sens, jeżeli króluje w nim miło?ć.
>
> Biorę to do sygnaturki, je?li pozwolisz. I nie tłumacz proszę, że chodzi
> tylko o zwi?zek między kobiet? i mężczyzn?.
Zależy, co masz na myśli.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2005-06-01 19:17:53
Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!Od: "Carol" <c...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> napisał w wiadomości
news:d7hap3$5mn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Zależy, co masz na myśli.
Dokładnie to co napisałeś, że związek zawsze ma sens, jeżeli króluje w nim
miłość. Czy są to przyjaciele, partnerzy, małżonkowie planujący lub nie
planujący posiadanie dzieci, itd. I ja rozumiem, że Twoja definicja miłości
może być bardzo różna od mojej, ale ... jakie to ma właściwie znaczenie?
Przecież ważne jest aby co do tej definicji zgadzali się ludzie pozostający
w związku ze sobą, a nie wszyscy ludzie na ziemi.
pozdrówka
Karolina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |