| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-31 09:47:24
Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!Użytkownik "MOLNARka" <M...@M...pl> napisał w wiadomości
news:d7hb3d$7ra$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A ja się zastanawiam, czy tacy ludzie nie maja w pewnym sensie 'łatwiej'?
Masz rację. Kierowanie się przykazaniami prostuje ścieżki życia.
> Tzn. ktos (Bóg, kapłan ect) powie im co mają robić bez wnikania w
> szczegóły ... i oni tak żyją
Te wnikanie już było i jest mocno umotywowane.
>(na wszystko gotowa odpowiedz, świat z założenia podzielony na dobry i zły
>itd).
Tu się mylisz. Świat jest bardziej złożony.
To, że jednoznaczenie oceniam pewne postawy nie uprawnia to wyciągania
takiego wniosku.
--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |