Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:d8c2u1$1kej$1@news2.ipartners.pl...
>> Skoro tak, to dobrze. Często rodzice ze związków niesakramentalnych mają
>> dość chłodny stosunek do Kościoła i może on przełożyć się na dzieci.
>
> Ach, więc załużyłam na Twoją pochwałę :-\\
>
> Napisz mi jakim prawem w ogóle mnie i moje dzieci oceniasz ?

Dziwne pytanie. Nie wiedziałem, że trzeba mieć jakieś prawo. Zresztą
wyraziłem tylko aprobatę, że dbasz o katolickie wychowanie swoich dzieci.
Czy to źle.
Oceny Twoich dzieci wogóle nie było.

> Jakim prawem piszesz, że to w mojej rodzinie jest "dobrze" a to "źle" ?

Co źle?
Skoro jesteś taka wrażliwa, to po co piszesz o sobie. Możesz ogólnie
opisywać pewne postawy.
W tej dyskusji przecież chodzi o ustosunkowanie się do związków
niesakramentalnych.


--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki