moje małżeństwo to jakaś paranoja!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 786

701. Data: 2005-06-03 14:43:45

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" :

> - moja teściowa (skoro już ją w to wciągnęłam) - słuchaczka RM i
> nadgorliwa katoliczka nie kojarzy mi się
> - Margola nie kojarzy mi się
> - Habeck nie kojarzy mi się
> - setki innych ludzi nie kojarzą mi się
> - Ty kojarzysz mi się
> - ksiądz Jankowski kojarzy mi się
> Dlaczego? Dlatego, że tak jak w świecie Inkwizycji nie było miejsca
> dla "czarownic", w świecie Hitlera nie było miejsca dla Żydów, tak w
> Twoim świecie nie ma miejsca dla mnie. Tyle tylko, że Ty udajesz sam
> przed sobą, że mnie można skonwertować do katolicyzmu tak, jak Żydów
> do rasy aryjskiej się nie dawało. Hitlerowcy przynajmniej wprost
> przyznawali, że wszystko co im się nie podoba, nie ma prawa istnieć.
> Ty sam przed sobą nie potrafisz tego przyznać.

Dodam ze ja odbieram to dokładnie tak, że w kościele Darka nie ma miejsca
dla mnie, bo ja ze swoim mężem ślubu kościelnego mieć nie mogę choćbym
chciała (bo jest "przeszkoda" jak to nazywają księża).
Mogę oczywiście odejść od męża :-(

W obecnej sytuacji (26 lat z jednym facetem) on mnie uważa za
jawnogrzesznicę, za osobę ja sam napisał "rozwiązłą".

Po prostu wzięłam to do siebie.

Pozdrowienia.

Basia (teraz tylko z doskoku)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

702. Data: 2005-06-03 14:53:53

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Olga" <ola@bla-bla_.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "gsk" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d7l8t7$o11$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Ja też planowałam drugie dziecko i bardzo się cieszę, że mam dwoje. Jak
będę
> mogła to może pomyślimy o trzecim za jakiś czas. Nie w tym rzecz.

Zaraz, zaraz - to Ty pisałaś, ze masz okropnego męża a dzieci Cię
ograniczają i nie masz czxasu pisać nawet pamiętnka?
Teraz się cieszysz i z tymsamym okropnym, egocentrycznym męzem planujesz
trzecie?
O.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

703. Data: 2005-06-03 15:08:29

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Agnieszka" <a...@z...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z."
<bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:d7pr74$11ep$1@news2.ipartners.pl...
>
> Ale sorry taka postawa jaką prezentuje Darek (patrz również wątek o
chrzcie)
> to nie jest postawa katolicka.

A wiesz, może zaraz się okaże, że się zacietrzewiam, ale właśnie coś
takiego chciałam przeczytać. Dziękuję.

Pozdrawiam,
Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

704. Data: 2005-06-03 15:12:22

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" :

> Jeżeli o mnie chodzi, to ja nawet nie chcę mieć miejsca w Kościele,

A ja chcę.

> ja tylko chcę mieć swoje miejsce w świecie, bez nazywania mnie jakkolwiek
> bez poznania chociażby najprostszych faktów. Ja nie wydaję sądów o
> katolikach, oni niech nie wydają ich o mnie. Nie w taki sposób. Ale
> komuś, kto twierdzi że nie uznaje tolerancji i tak tego nie
> wytłumaczę... Dlatego nawet nie chcę już próbować.

Ale proszę nie nazywaj takich ludzi jak Darek "katolikami".
Katoliczki to są wg mnie Margola i Ewa Ressel (którą podziwiam jednocześnie
za ogromną wiedzę religijną).
No i Habeck tak się zadeklarował.
A i ja się staram.

Ale sorry taka postawa jaką prezentuje Darek (patrz również wątek o chrzcie)
to nie jest postawa katolicka.
No bo niestety tacy ludzie od kościoła odpychają.
I dlatego wciąż mimo braku czasu (i braku okularów) piszę w tym wątku, bo
cholernie mnie denerwuje że tacy ludzie jak on właśnie "robią gębę"
kościołowi.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

705. Data: 2005-06-03 15:22:00

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" :

> >
> > Ale sorry taka postawa jaką prezentuje Darek (patrz również wątek o
> chrzcie)
> > to nie jest postawa katolicka.
>
> A wiesz, może zaraz się okaże, że się zacietrzewiam, ale właśnie coś
> takiego chciałam przeczytać. Dziękuję.
>

Zapomniałam napisać IMHO albo "wg mnie".
Żeby nie było.

Ale na prawdę tak uważam.

Pozdrowienia.

Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

706. Data: 2005-06-03 15:29:29

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Margola" <m...@s...precz.kafeteria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:d7prp6$11qm$1@news2.ipartners.pl...
>
> Użytkownik "Agnieszka" :
>
>> >
>> > Ale sorry taka postawa jaką prezentuje Darek (patrz również wątek o
>> chrzcie)
>> > to nie jest postawa katolicka.
>>
>> A wiesz, może zaraz się okaże, że się zacietrzewiam, ale właśnie coś
>> takiego chciałam przeczytać. Dziękuję.
>>
>
> Zapomniałam napisać IMHO albo "wg mnie".
> Żeby nie było.
>
> Ale na prawdę tak uważam.

I naprawdę nie jesteś w tym odosobniona.

Margola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

707. Data: 2005-06-03 16:00:09

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03.06.2005, o godzinie 16.29.37, na pl.soc.rodzina, Agnieszka
napisał(a):

>> Ale może się zrobić. Na razie fajnie się czyta. Wdaj się... :)
> Wiesz, ja naprawdę doceniam fakt, że chciałeś się pośmiać akurat z
> moich postów, ale muszę Cię rozczarować.

Nie rozczarujesz mnie, bo nie chciałem się pośmiać z Twoich postów. :)

>> Ale grochówkę można zrobić. :)
> Ale grochówka, jak powszechnie wiadomo, najlepsza jest z żołnierskiego
> kotła. Nie śmiałabym konkurować :-))

Nie miałabyś szans. :)
Idź się uczyć!

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

708. Data: 2005-06-03 19:29:24

Temat: Re: moje małżeństwo to jaka? paranoja!
Od: Eulalka <x...@x...xx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Habeck Colibretto napisał:

>>>Darek - leć na psr.
>>
>>Przecie jest.
>
>
> Cholera... odsubskrybowałem. :) I dawno tam nie byłem... :)
>
E... rodzina to psr i religia też psr. Tak mi sie "zawinęło".
Sorki ;)

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

709. Data: 2005-06-03 20:49:41

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dorota Szuba pisze:
> Marynatka wrote:
>
>>
>> W jakim przypadku - tak dokladnie opisz mi choc jeden przypadek gdzie
>> taszczenie ze soba dwojki dzieci jest bardziej uciazliwe od
>> taszczenia jednego.
>>
>
> Prosze bardzo :)
[ciach]

Takie sytuacje mozna wyliczac w nieskonczonosc. Zwlaszcza, gdy dzieci sa w
takim wieku, ze klóca sie ze soba bez przerwy, co w duzych ilosciach jest w
stanie doprowadzic do rozstroju nerwowego nawet bardzo cierpliwego rodzica.
W takich przypadkach "wyeliminowanie" jednego dziecka eliminuje jednoczesnie
mozliwosc klótni :-)

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

710. Data: 2005-06-03 21:06:47

Temat: Re: moje małżeństwo tojakaś paranoja!
Od: "UlaD" <u...@a...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marynatka" <m...@f...net> napisał w wiadomości
news:slrnd9te5l.6mu.marzenka-nospam@rotfl.linux.krak
ow.pl...

> W jakim przypadku - tak dokladnie opisz mi choc jeden przypadek gdzie
> taszczenie ze soba dwojki dzieci jest bardziej uciazliwe od taszczenia
> jednego.

Powiem tyle, ja, jak ide z dwójka, to czyje sie jakbym szla z jednym, a jak
ide z jednym, to wlasciwie czuje sie jak bez dziecka :D
W tej chwili np. powrot ze szkoly wyglada tak -

-Łukasz - - ja - -Grzes - -Michal-

Łukasz - buzia sie nie zamyka, co jakis czas wypad do przodu "Ścigamy
sie!!!!"
Grzes - taszczy jakis balonik wiekszy niz on sam i nie ma mowy, zeby mu
pomóc, czasem drobne opóźnienie w marszu
Michal - Buzia równiez sie nie zamyka, czasem dziki galop do przodu
ja - glowa kwadratowa, rozmowa na dwa fronty i oko, czy przypdkiem ktos
wlasnie nie pakuje sie pod samochód, a balonik nie odlatuje w sina dal
A jesli idziemy pojedynczo, to jest kulturalna rozmowa o wrazeniach
minionego dnia i nikogo nie trzeba gonic przed ulica

Pozdraiwma - Ula