Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: moje wnioski
Date: Mon, 4 Nov 2002 13:38:42 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 60
Message-ID: <aq5ppd$jp4$1@news2.tpi.pl>
References: <aq36u1$153$1@news.onet.pl> <aq40r6$1i1$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: mail.ost-poland.com.pl
X-Trace: news2.tpi.pl 1036413549 20260 213.77.73.2 (4 Nov 2002 12:39:09 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 4 Nov 2002 12:39:09 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:166017
Ukryj nagłówki
> wiekszosc postrzeganych przez nas roznic wynika
> ze stereotypow, utartych od wiekow ktorymi mimowolnie sie
podporzadkowujemy.
Tak nie jest - roznice sa, wystarczy zagladnac do swiata zwierzat.
Ciekawe, ze wiele osob zwiazanych z psychologia zaprzecza istnieniu roznic,
albo zwala to na kark "postaw narzuconych przez spoleczenstwo"?
Slusznie napisalas ( i slusznie sie dziwisz) - z jednej strony chcesz zeby
k. i m. byi traktowani rowno,
z drugiej strony czujesz instynktownie ze sa roznice.
Tu - mimo pozorow- nie ma sprzecznosci!
Roznice sa - natomiast pragnienie ktore kryje sie za haslem
"powinismy byc traktowani rowno" - to pragnienie
*nie*krzywdzenia*kobiet*...
Pod pojeciem "nie traktowane rowno" jest krzywda ponizenia.
To proste!
Czy to sluszna krzywda? Mozliwe ale niekoniecznie - to pewnie "czubek gory
lodowej" jakiegos glebszego "procesu"
> ale moga to byc roznice bardziej w zachowaniach niz potrzebach. a
podstawowe
> potrzeby mamy takie same i nie powinnismy dzielic i uogolniac, ze
> przykladowo facet to jest taki a taki, tylko to i to mu w glowie i tego i
> tego do szczescia potrzebuje, a kobieta to.... itd
Czemu nie mozna? Mozna... ale (prawdopodobnie) to krzywdzi!
I tu jest problem!
Byc moze jest tak ze "nauka" zaczela ogladac czlowieka z boku,
i "pokazala" ze czlowiek to "tylko" trybik w pewnej maszynie
schematycznych zachowan.
To strasznie urazilo jakies "wewnetrzne poczucie wartosci" i
uaktywnily sie rozne ruchy "anty-stereotypowe".
> co jest pocieszajace powoli odchodzimy od tego typu myslenia. juz nie
> wszyscy boimy sie tatusia bo jest surowy, i tatus nie tylko pracuje a
potem
> odpoczywa, lecz takze dzieli sie praca rowno z mamusia, ktora tak samo jak
> on zarabia i tak samo zmeczona wraca z pracy, wiec tak samo jak tatus
> zasluguje na odpoczynek.
> i dzieki bogu ze tak jest :)
Dlaczego? (ja tylko pytam) Umiesz znalesc "cos zlego" w istnieniu
stereotypow?
Umiesz "pogrzebac" w swojej duszy?
Odpowiedz na to pytanie jest bardzo istotna, zgoda?
To ze tak jest stalo sie przypadkowo - niepotrzebna stala sie sila fizyczna
mezczyzn,
a bardziej przydatne staly sie cechy kobiet. Tak sie swiat ulozyl, ale w
przyszlosci
znowu moze nastapic zmiana - moze cecy kobiet bede *bardziej* potrzebnen iz
mezczyzn?
Moze znowu odwrotnie?
Pozdrawiam,
Duch
|